znajdź pracę albo rozkręć jakiś biznesik i ogarnij się, to znajdziesz męża, a dziecko to już kwestia czasu. Acha, może właśnie zbieraj... np. na rozpoczęcie działalności... ;) ramare - zamiast pobudzać do działania i pokazywać pozytywne emocje, siejesz w narodzie poczucie odosobnienia, wszechpanującego zobojętnienia, bezrobocia i niemocy. Weźcie sprawy w swoje ręce ;) [Proszę o luźną interpretację powyższej wypowiedzi, gdyż jest to, podobnie jak życie w kraju paradoksów, niewątpliwym dżołkiem ;) i nie pozostaje nic innego jak tylko śmiać się i mieć nadzieję na kolejny cud w kraju nad wisłą, bo na płacz już za późno. Zresztą nie warto] Ocena za podjęcie próby albo próbę podjęcia... ;) Pozdrawiam
czyli nasuwa się pytanie po co? odpowiedź: baby i Iza stanowią dla mnie ciekawe zestawienie (jak kolwiek Iza tez jest babą ale innego kalibru) jej pusty wózek (właściwie tylko podwozie z uchwytem), dziwna informacja w ręku i ta obojętność, ludzie w dupie mają siebie na wzajem i spuszczają głowy przechadzając się obok małych dramatów.. bo niby co mają zrobić widząc jakiś chorych kontestatorów - stuknąć się w głowę i wykrzyczeć pare nieparlamentarnych słów w ich stronę, wyszydzić albo po prostu chwilkę z nim i pogadać, a może a może a może.. o nic mi nie chodzi, wszystko jest w porządku, jest piątek i wychodzę i wybitne zdjęcia i poprawne i gnioty i wszystko to zostawiam w domu, przy moim małym pieprzonym komputerku bzzzzzzzzzzzzzzzzzzt planeta x zderzyła się z planetą Y i chyba nie bedzie już telewizji..
przejarane i nieostre- i co z tego skoro fajne jest
znajdź pracę albo rozkręć jakiś biznesik i ogarnij się, to znajdziesz męża, a dziecko to już kwestia czasu. Acha, może właśnie zbieraj... np. na rozpoczęcie działalności... ;) ramare - zamiast pobudzać do działania i pokazywać pozytywne emocje, siejesz w narodzie poczucie odosobnienia, wszechpanującego zobojętnienia, bezrobocia i niemocy. Weźcie sprawy w swoje ręce ;) [Proszę o luźną interpretację powyższej wypowiedzi, gdyż jest to, podobnie jak życie w kraju paradoksów, niewątpliwym dżołkiem ;) i nie pozostaje nic innego jak tylko śmiać się i mieć nadzieję na kolejny cud w kraju nad wisłą, bo na płacz już za późno. Zresztą nie warto] Ocena za podjęcie próby albo próbę podjęcia... ;) Pozdrawiam
hehe
Nie mam dziecka, nie mam pracy i na nic nie zbieram, a najchętniej ostrość ustawiam na krzakach ( oczywiście bez urazy sam ustawiam nie lepiej ;)
czyli nasuwa się pytanie po co? odpowiedź: baby i Iza stanowią dla mnie ciekawe zestawienie (jak kolwiek Iza tez jest babą ale innego kalibru) jej pusty wózek (właściwie tylko podwozie z uchwytem), dziwna informacja w ręku i ta obojętność, ludzie w dupie mają siebie na wzajem i spuszczają głowy przechadzając się obok małych dramatów.. bo niby co mają zrobić widząc jakiś chorych kontestatorów - stuknąć się w głowę i wykrzyczeć pare nieparlamentarnych słów w ich stronę, wyszydzić albo po prostu chwilkę z nim i pogadać, a może a może a może.. o nic mi nie chodzi, wszystko jest w porządku, jest piątek i wychodzę i wybitne zdjęcia i poprawne i gnioty i wszystko to zostawiam w domu, przy moim małym pieprzonym komputerku bzzzzzzzzzzzzzzzzzzt planeta x zderzyła się z planetą Y i chyba nie bedzie już telewizji..
jaj wyżej i niżej
jak w opisie