nie, nie miało to podnieść jego wartości. Napisałam to po to, aby nie obrażać mojego kanonika takim fatalnym zdjęciem. Jakbym chciała podnieść wartośc zdjęcia, wsadziłabym tak kotka/pieska lub małe urocze dziecko, dała duużo baloników no, i może jakąś goła panią, biust zawsze podnosi "wartośc" zdjęcia.
Tutaj komórką robione motorolą.
co do oceny jakości to można się spierać, bo cóż znaczy 'dobra' lub 'zła' jakość? Najważniejszym jest, by obraz mówił, wręcz krzyczał. A tu widzę historię, historię zatrzymaną dla patrzących inaczej. Podoba mi się.
a mnie sie podoba...ta postać po lewej kojarzy mi sie z duchem i zaraz nasuwa mi sie film " The eye", ale wersja japońska...niezły horror...
^^ ciekawe ciecie..;)) Pozdrawiam;))
:)
autoportretu nie zamierzam robić/ a mopją facjatę można obejrzeć na mojej stronie tutaj
Gołą panią i biust chętnie obejrzę a proponuje zacząć od autoportretu bo chętnie obejrzę małąperfidnąblondynkę
nie, nie miało to podnieść jego wartości. Napisałam to po to, aby nie obrażać mojego kanonika takim fatalnym zdjęciem. Jakbym chciała podnieść wartośc zdjęcia, wsadziłabym tak kotka/pieska lub małe urocze dziecko, dała duużo baloników no, i może jakąś goła panią, biust zawsze podnosi "wartośc" zdjęcia. Tutaj komórką robione motorolą.
że komórka i w szpitalu to powinno podnieść jego wartość? W zasadzie to może być gdziekolwiek i cokolwiek czyli pstryk z dorobioną ideologią
co do oceny jakości to można się spierać, bo cóż znaczy 'dobra' lub 'zła' jakość? Najważniejszym jest, by obraz mówił, wręcz krzyczał. A tu widzę historię, historię zatrzymaną dla patrzących inaczej. Podoba mi się.
przemysl sprawe za nim cos wystawisz
pisałam w opisie że komórką, więc ameryki nie odkryliście.
niestety jakość gniota
mysle ze takie zdj nie powinny sie tu znajdowac .chyba pikseli zgubilas troche.
podoba mi się.