Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Od czasu gdy zacząłem używać antyprespirantu do stóp nie mam świtańca! ...a poza tym uważam, że finansowanie kultury i sztuki z poblicznych pieniędzy jest skandalem!!!
PLA.PLA. zrobiłam to dla Ciebie znalazłam piękną definicję i Ci ją tu pięknie wkopiuję, czerwieniąc się przy tym okrótnie:-) Świtaniec
[gwar.] Góralskie określenie porannego stanu wzmożonej gotowości u mężczyzny. Stan ten objawia się wyraźnym wybrzuszeniem pościeli w okolicach podbrzusza. Leczony prowadzi do orgazmu; nieleczony do złego humoru i problemów z zapięciem rozporka.
Nazwa świtańca słusznie kojarzona bywa ze świtem, jednak w przypadku osobników prowadzących nocny tryb życia i wstających o późnych porach może pojawić się nawet po zachodzie Słońca.
Świtaniec bywa wielce niedoceniany przez płeć piękną.
aniskoja - bo ja nie wiem co to jest świtaniec - szanowny Diog nie chciał mi wytłumaczyć - przy czym teraz to już nawet nie chcę wiedzieć. Nieświadomość jest z całą pewnością przyjemniejsza niż świtaniec;-)
nie bądźmy tacy samolubni...tu nie chodzi o Pana Kapelmistrza, tu nie chodzi o piffko, ani o cynamon...Ratujmy Dioga,switańca i antyprespirantu do stóp!!! Diog się tak uzewnętrznia, a Wy tylko o sobie i o sobie!!!
PLA.PLA uwielbiam cynamon, cukierki cynamonowe, żel pod prysznic cynamonowy do kawy też sypię cynamon mniam mniam tylko u nas nie ma pasty do zębów cynamonowej ale w stanach jest ale nie można ściągnąć -Oddam się za pastę cynamonową!!!!!!
Diog się przestraszy jak sobie jutro poczyta, więc ja już nie ...pieprzę... tylko idę spać. Dobrej nocy w dowolnych przyprawach;-) Ja dzisiaj w cynamonek;-)
PLA.PLA jakoś to chyba nie leży w mojej naturze, choć czasem mam ochotę mieć posturę kulturysty i komuś dopie.... ale zdarza się tak rzadko i tylko w reakcji na skrajne chamstwo takie mam chucie.
O to ja nigdy nikomu nie dałam w gębę zwłaszcza pod dyskoteką. Dioguś pójdziesz ze mną jak zawitam do Odzi następnym razem czy znów przydzielisz mi tak sexowną obstawę:) ech wspomnienia
:))
reporterke robisz mistrzowska
Uroczy człowiek... z tego "kapelmistrza"...pozdrawiam...
...a ja uważam, że Kartaginę należy zburzyć.
Świetne.
kolejne wybitne
:))
;]
pzdr
Diog a Ty na pewno tego antyperspirantu używasz tam gdzie potrzeba, czyli na stopy?
dobre to :)
witam i pozdrawiam
Diog , co oni z Toba zrobili w tym ZUS-ie , że nic nie piszesz??????
głęboka deklaracja:)...widać związek przyczynowo skutkowy :)
TYGRYSSSIATKO słucham? :)))))
kahaj :)))
PLA.PLA. zrobiłam to dla Ciebie znalazłam piękną definicję i Ci ją tu pięknie wkopiuję, czerwieniąc się przy tym okrótnie:-) Świtaniec [gwar.] Góralskie określenie porannego stanu wzmożonej gotowości u mężczyzny. Stan ten objawia się wyraźnym wybrzuszeniem pościeli w okolicach podbrzusza. Leczony prowadzi do orgazmu; nieleczony do złego humoru i problemów z zapięciem rozporka. Nazwa świtańca słusznie kojarzona bywa ze świtem, jednak w przypadku osobników prowadzących nocny tryb życia i wstających o późnych porach może pojawić się nawet po zachodzie Słońca. Świtaniec bywa wielce niedoceniany przez płeć piękną.
Co grali? Międzynarodówkę ? ;-)
Hipnotyzuje,dobre.Pozdrowienia
gest miedzy dyregenturą a hamowaniem tramwaju :)
PLA.PLA- net zawsze służy pomocą:)
Świetne!
No musi, że i muzyka nie obcą Ci jest... Na czym grywasz ? Znaczy w co dmuchasz ? ;-)Pozdrawiam !!!
Ależ ja codziennie życzę Diogowi świtańca z mocnym porannym uderzeniem w czoło!!!!!
aniskoja - bo ja nie wiem co to jest świtaniec - szanowny Diog nie chciał mi wytłumaczyć - przy czym teraz to już nawet nie chcę wiedzieć. Nieświadomość jest z całą pewnością przyjemniejsza niż świtaniec;-)
...a gniew wrzał...wrzał...no wrzał!
Ulica wrzała tłumem a tłum wrzał gniewem.
nie bądźmy tacy samolubni...tu nie chodzi o Pana Kapelmistrza, tu nie chodzi o piffko, ani o cynamon...Ratujmy Dioga,switańca i antyprespirantu do stóp!!! Diog się tak uzewnętrznia, a Wy tylko o sobie i o sobie!!!
Podobny do Pana Lema:{>
:-).
i to ma być laska???;]
PLA.PLA uwielbiam cynamon, cukierki cynamonowe, żel pod prysznic cynamonowy do kawy też sypię cynamon mniam mniam tylko u nas nie ma pasty do zębów cynamonowej ale w stanach jest ale nie można ściągnąć -Oddam się za pastę cynamonową!!!!!!
:D dziadzio czadu daje :D
Diog się przestraszy jak sobie jutro poczyta, więc ja już nie ...pieprzę... tylko idę spać. Dobrej nocy w dowolnych przyprawach;-) Ja dzisiaj w cynamonek;-)
PLA.PLA tylko jak się posypię chili, aby nie powiedzieć popieprzę!!!:)
kahaj - to Ty jednak ostra babka jesteś;-)
PLA.PLA muszkę to może skrzywdzę zwłaszcza jak lata mi nad nosem :) a komarka to już na miazgę!!!!
PLA.PLA ja za daleko jestem ale otworzę sobie z jedno i mentalnie pobędę w Wami!
kahaj - a Ty nie możesz na piwko?
kahaj - ale pewnie daleko Ci do kulturysty?;-) ja bym nawet muszki nie skrzywdziła;-) hihihi
Aż Wam zazdroszczę tego pifka w piątek!!!!
PLA.PLA jakoś to chyba nie leży w mojej naturze, choć czasem mam ochotę mieć posturę kulturysty i komuś dopie.... ale zdarza się tak rzadko i tylko w reakcji na skrajne chamstwo takie mam chucie.
Diog - a nawet i zaraz;-)
PLA.PLA - pifko w piatek?
kahaj - pojde;-)
kahaj - nie uważasz, że choć raz w życiu kobieta powinna spróbować?;-) dość już bo powiecie, że namawiam Was do przemocy;-)
Wierzę w Ciebie Dio!!!
Diogenes - raczej marzenia o dobrej zabawie;-) bom przepracowana;-) ale akty z pewnością mnie ożywią:-) Twoje oczywiście
O to ja nigdy nikomu nie dałam w gębę zwłaszcza pod dyskoteką. Dioguś pójdziesz ze mną jak zawitam do Odzi następnym razem czy znów przydzielisz mi tak sexowną obstawę:) ech wspomnienia
kahaj - no co Ty, ja i myslenie.....
Zawodowstwo widać nawet po uszach, i ten gest .. mjodzjo.
myśl, myśl chłopaku:)
PLA.PLA - traumatyczne przezycia.....?
kahaj - oczywiscie!
szczególnie dobrze bawimy się kiedy damy komuś w gębę - najlepiej pod dyskoteką;-)
Dioguś mam nadzieję, że Twoje te akty będą!!!!
ale teraz mysle....:-)
kahaj - nie myslalem o tym....
hehehe:{>
a mnie "damy" kojarzy sie tylko z jednym, nie wiem czemu ale jakoś tak "bawimy się jak damy a jak nie damy to się nie bawimy"
Jaro_Ł_T - kajam sie, nastepne beda akty:-)
mhm...niech budijet
choć z drugiej strony chyba przesłodziłem...jakość trochę nie teges, Diogi...:{(.
Jaro_Ł_T - 20mm robi z mojego aparatu cos na kształt Lomo...
kurde mole szkoda, że niebo takie białe, ale trudno...kheh...nic nie poradzę, muszę dać bdb, za dobre to foto:{>
... :-)
moja ciocia miała kiedyś suczkę o imieniu Dama...
:-)
Witaj Słodziutki:*
Witam damy :-)
hheehehehehehehehe Ty sam jesteś świtaniec !!! połamaniec :)
:)
ciekawe jakie zna powiedzonka;-)