Stasiunio: u Stefana to insza inszość, tam jest passepartout, u Ciebie "gruba rama", wszystko przez cieniutki biały margines. Ale jak powiadają nie to ładne co ładne, tylko to, co się komu podoba. Pozdr.
:) jeżeli już przytyk to do opinii Jerzego - jest różnica pomiędzy "grubą ramą" a passepartout, którego wielkość, kolor i kompozycja jest zwykle przemyślana. Tak właśnie jest z Twoimi cosiami i ich passepartout, które są moimi ulubionymi od dawna. A wcześniej pytałem o zgodę bo ewidentnie na plfoto posiadasz prawa autorskie do nazwy "coś". Pozdrawiam :)
Czesc Stasiunio :) W ogóle się nie wyglupiaj z pytaniem sie mnie o jaka kolwiek zgodę. Rób tak, żeby było dobrze :) A jest dobrze, więc... smiało. Obiecuję, że jak tylko trzeba bedzie - pomogę. Nie wiem jak i w czym, ale pomogę ;)
cześć Stefan, nareszcie jesteś - czytałeś co się działo :) rozumiem, ze mam zgodę na krótką serię i używanie nazwy "cosiopodobne", no i na opiekę artystyczną liczę - pozdrawiam :)
Witam :) Z przyjemnością czas mi upłynąl na czytanie Waszych komentarzy. Mimo Waszego obgadywania mojej skromnej osoby, czkawka złapała mnie po winie... Sprzątanie było, bo goście przyjechali, ale niestety już pojechali, więc nadrabiam. Jeżeli chodzi o mnie, to po pierwsze nie czuję się żadnym mistrzem, więc po drugie... nie mam czego wybaczać. Poprostu gratuluje. I czekam na kolejne cosie ;) Pozdrawiam serdecznie
Iskier.. jesteś przeglosowany.. lisia kita... to takie popularne i często dynda przy byle kołnierzu.. co innego smoczy ogon... ten to dopiero ma potencjał :))
trafnie wynajdujesz detale. Na tym zdjęciu podobają mi się kolory. POzdrawiam :)
znakomite
Stasiunio: u Stefana to insza inszość, tam jest passepartout, u Ciebie "gruba rama", wszystko przez cieniutki biały margines. Ale jak powiadają nie to ładne co ładne, tylko to, co się komu podoba. Pozdr.
Nawet jeżli mam, to żadnych starań ku temu nie poczyniono z mojej strony :) Pozdrawiam.
:) jeżeli już przytyk to do opinii Jerzego - jest różnica pomiędzy "grubą ramą" a passepartout, którego wielkość, kolor i kompozycja jest zwykle przemyślana. Tak właśnie jest z Twoimi cosiami i ich passepartout, które są moimi ulubionymi od dawna. A wcześniej pytałem o zgodę bo ewidentnie na plfoto posiadasz prawa autorskie do nazwy "coś". Pozdrawiam :)
Czy to jest jakiś przytyk do moich małogustowych, acz seryjnych rameczeniunieniek?
cześć Jerzy, nie wyobrażałem sobie cosiopodobnego bez passepartout :)
no no kolorki calkiem calkiem :)
ta gruba rama mnie boli, ale fota jest OK. Pozdr.
:)
:)
Czesc Stasiunio :) W ogóle się nie wyglupiaj z pytaniem sie mnie o jaka kolwiek zgodę. Rób tak, żeby było dobrze :) A jest dobrze, więc... smiało. Obiecuję, że jak tylko trzeba bedzie - pomogę. Nie wiem jak i w czym, ale pomogę ;)
cześć Stefan, nareszcie jesteś - czytałeś co się działo :) rozumiem, ze mam zgodę na krótką serię i używanie nazwy "cosiopodobne", no i na opiekę artystyczną liczę - pozdrawiam :)
Witam :) Z przyjemnością czas mi upłynąl na czytanie Waszych komentarzy. Mimo Waszego obgadywania mojej skromnej osoby, czkawka złapała mnie po winie... Sprzątanie było, bo goście przyjechali, ale niestety już pojechali, więc nadrabiam. Jeżeli chodzi o mnie, to po pierwsze nie czuję się żadnym mistrzem, więc po drugie... nie mam czego wybaczać. Poprostu gratuluje. I czekam na kolejne cosie ;) Pozdrawiam serdecznie
Dobra robota :) pozdr.
podoba się!
ładnie
Swietne ;)
Dziś chyba możesz zasnąć spełniony? Pozdrawiam serdecznie!
dziękuję wszystkim i dobranoc :)
klamka zapadła - idziemy spać;-)
terrorist - szkoda urlopu na myślenie;-) foty trzeba robić;-)
Stasiuniu, dziękuję za gościnę, miło było bardzo - dobrej nocy wszystkim życzę :)
to karaluchy pod poduchy i miłych snów...
dobranoc Pani...
No to ja też idę sprawdzić, czy w moim łóżku mnie nie ma :) Dobranoc Państwu.. do następnej klamki :))
w czerwcu mam urlop można coś wymyśleć ...
iskier - mafiozo;-)
wy zapewne zostajecie a ja idę szukać smoków :D powiem Wam jutro czy znalazłam :) pozdrowienia dla wszystkich :*
Wiem co dobre, mam wyczucie marketingowe :)
terrorist - daj się skusić;-)
chwalipięta z Ciebie Iskier :)
Pla.Pla kusisz tymi wiatrakami...
Mam udział w tym sukcesie, czuję jego ojcem chrzestnym: "iskier 2007-05-13 21:38:39 Wstawiaj tę klamkę!"
Madame nie chce zaczynać nowego tematu ale Szrek....
To przy obecnym ministrze sie i nie uswiadomią...
Smoki są zielone... w te klocki
no wkońcu świetne zdjęcie wystawił ....
Stasiunio- więcej ogonów i będziesz prawdziwym mistrzem uwielbianym na plfoto :)
aaaaa - no a smoka widziałam na żywo a nie w telewizji i nie był rudy;-)
No właśnie... ja Shreka to pasjami.. dlatego wszystkie smoki sa rude :))
terrorist - no pewnie, że nie oglądałam - ja tylko wiatraki oglądam;-)
BTW dzięki tej rozmowie Stasiunio jest pierwszy w TOPie pod względem ilości komentarzy... Gratulacje:)
dzięki iskier: jestem trochę spokojniejszy, a to chyba dobrze tak przed snem
Pla .Pla nie oglądałaś Szreka i smoczycy przy ognisku ...
Martinez... to dopiero początki, u nas ten proces galopuje
Madame - o ile pamiętam smoki nie są rude...;-)
smoczy ogon temat morze ....
Martinez - każdy ma - jeden w większym inny w mniejszym stopniu :D
Do zdjęcia.... taaak oczywiscie do zdjęcia smoczego ogona ;))
pod warunkiem że sie da zdjąc:))
terrorist: na to chyba już za późno...
Stasiunio nas może nie wygoni :)
ech...więc to chyba prawda, że mam zerotyzowaną korę mózgową.
no to może wrucimy do tematu zdjęcia :)
a z drugiej strony szkoda, że Lukart się nie wypowiadał zastanawiam się czy miałby takie same skojarzenia co Martinez hyhyhy
Terrorist... gipsu sie nie rozbija... tylko zdejmuje... jak juz niepotrzebny jest ;))
im głębiej w noc tym specjalistów więcej:)
a Martinez poszedł po całości:))
jak go upomniałam to sie odezwał a potem się zmył
Jak o tym wspomniałeś to zaczynam się doszukiwać pewnego podobieństwa!
...nie chcę Was martwić, ale to liść jest jesienny...;-)
no ale czyż nie ?
... no przecież ewidentnie nie czytał!
czy ja wiem... krochmal można jeszcze wyprasować a gips tylko rozbić...
Iskier ale bawił się pewnie czytając lepiej niż my :)
no to Martinez pojechał po całości...
Martinez, no coś Ty!!! :-D
o proszę i mamy nowe ciekawe patrzenie na omawianą sprawę :)
MartinezJ... aleś wpadł z tym tekstem... lepiej byc nie mogło ;)))
To my powinniśmy do konfesjonału... Stefan się ostatnio nawet nie odzywał, tylko udostępnił nam łaskawie forum...
na miniaturce trochę jak penis :-) pozdrawiam - świetny detal, zapraszam do obejrzenia moich bram
Terrorist.... sztywniactwo to krochmal... ;))
może jeszcze w konfesjonale siedzi :)
i pewnie spowiedź była, całe szczęście :)
A Stefan ma chyba "biały tydzień"... coś było o gościach, sprzątaniu i niewstawianiu zdjęć do końca tygodnia...
Madame gips to już zbytnie sztywniactwo:)
w sumie nic... największy problem jest jak ją przywiązać :)
... albo o gipsie? ;))
To coś jak z kiszeniem ogór(k)a? A co robi się z marchewką?
Madame- on sobie chyba kpi coś ... ?
bezsensowne okrucieństwo wobec zwierząt... a o sposobie na marchewkę słyszałeś :)
dobrze, że Stefana nie ma :)
iskier a widziałeś Szreka?
Iskier... a skąd wiesz?? ;))
teraz to się dopiero zacznie...
Potencjał to z rogu nosorożca, a nie smoczego ogona...
patrz- przeoczyłam te 3 minuty ! Madame ale to Ikierowi obiecałyśmy - on tam na nas z kawą czeka biedak :D
Marysiu... 23 minęła... :)
o a Madame i tu o dyndaniu i potencjale :D
Cavaler jestem na +:))
Iskier.. jesteś przeglosowany.. lisia kita... to takie popularne i często dynda przy byle kołnierzu.. co innego smoczy ogon... ten to dopiero ma potencjał :))
Madame: ja tak daleko idących wniosków bym nie wyciągał:)
Kopytko :-) p-m.
fantazja i wrażliwość :)
myśle że smoczy ogon to większa fantazja :))
a ja dodam, że i rude jest piekne :)
iskier : pierwszy to ty głosu nie zabrałeś...
To może ja pierwszy zabiorę głos: małe jest piękne!
:)