hahahahah - dobre, dobre

viperjn : w gore Sanu, powyzej Sanoka - jakie 8-10km, raczej byl ufny, o dziwo bardziej od czapli, ale jak sie przestraszyl to na dobre. A byl w odleglosci kilku metrow - do 10m odemnie w tym przypadku, dwa dni pozniej byl okolo 5-6m odemnie, ale niestety nie mialem jak go cyknac, ze wzgledu na duzy kat. Dzieki za zagladniecie

zgadza sie, w ruchu byl, czas dluuugi bo 1/120 s - ogniskowa 450, malo stabliny statyw, mala przyslona f4 :( ale mam pamiatke :-) nastepny bedzie ostrzejszy