zdradze jak zdjecie powstalo: podnioslem muszle, polozoylem na malej szafce nocnej w pokoju, z poziomu plaszczyzny szafki przyjalem kadr, niska przeslona... a zniszczenia: folia od bindowania, poslizgnalem sie na niej celowo, pogialem ja, podziubalem srubokretem i wrzucilem na skaner, potem jako layer nanioslem na zdjecie z muszla.
zdradze jak zdjecie powstalo: podnioslem muszle, polozoylem na malej szafce nocnej w pokoju, z poziomu plaszczyzny szafki przyjalem kadr, niska przeslona... a zniszczenia: folia od bindowania, poslizgnalem sie na niej celowo, pogialem ja, podziubalem srubokretem i wrzucilem na skaner, potem jako layer nanioslem na zdjecie z muszla.
zawsze był modny!:)
lubię minimalizm :)
miniślimalizm:]
minimalizm ostatnio staje sie modny mi sie tak jakos wydaje... piekna tonacja.. ma w sobie cos to foto.. podoba mi się bardzo!
ach ten minimalizm:)