ucięcia ogona - rzeczywiście żałuję, na nogi nie miałem wpływu :) Robiłem z daleka, bliżej był tłum ludzi, zresztą zaraz po tym zdjęciu ktoś mi wszedł w kadr następnego. Teraz pawie mają chyba okres godowy, bo w Łazienkach wszysttkie "puszyły" się przed kurami. W pewnym momencie w obrębie Teatru na Wodzie było chyba z siedem samców, wszystkie w pełnym rynsztunku...
no fakt - nóg szkoda... dzięki :)
Ładna fotka, i tak dużo się zmieściło tylko nóg trochę szkoda.
@Martusia B - myśmy byli najpierw w Ogrodzie botanicznym (zdecydowanie mniej ludzi)... A tłumy straszeczne rzeczywiście...
byłam w sobote.. masakra w tych Łazienkach.. tłumy straszne.. :/
oto paw! :{)
ucięcia ogona - rzeczywiście żałuję, na nogi nie miałem wpływu :) Robiłem z daleka, bliżej był tłum ludzi, zresztą zaraz po tym zdjęciu ktoś mi wszedł w kadr następnego. Teraz pawie mają chyba okres godowy, bo w Łazienkach wszysttkie "puszyły" się przed kurami. W pewnym momencie w obrębie Teatru na Wodzie było chyba z siedem samców, wszystkie w pełnym rynsztunku...
zdjęcie niesamowite
Fajne :D Zapraszam do mnie :D
bardzo ladne ujecie plochliwego ptaszka,tez probowalem ale niestety nie udalo mi sie,pozdrawiam
uapy uapy
szkoda, ze poucinany ten paw