Próżne Twe nadzieje... ja czytam.... i grożę paluszkiem...za pesymizm, za zwatpienie... Z resztą się zgadzam.... Nie mozna tylko dawac.... nie mozna tylko zabiegać... ta studnia też ma dno... Z niej mozna czerpać tylko wtedy, gdy inne źródło ją zasili... Wojtku, te źródła są...rozejrzyj się... moze nawet blisko Ciebie gdzieś bije samotne źródełko milości, czulości i wiary :))
Tyle, że już skrzydła słabe i pióra powypadały ... nie chce mi się już chcieć ... niechby teraz samo się działo dobrze ... żebym już nie musiał wysilać się na wiarę, że coś będzie fajne, choć nie jest ... niech kurcze słońce świeci, niech wiatry wieją tylko w plecy, niech będzie w końcu z górki .... :))) niech ktoś da mi sił i wiary ... niech ktoś o mnie zabiega, mną się zachwyca i adoruje! już od dawna mi się nie chce tylko dawać ... niech kurcze i inni w końcu ruszą d...pę do obdarzania ... do poświęcanie siebie ... co to za świat w ogóle jest?! Brać, brać brać... ja, ja, ja .... moje, moje, moje ... Czasem więc mam ochotę zerwać się jak koń do galopu... albo jak taki wolny ptak i zostawić za sobą wszystkie absurdy codziennych zmagać w pogoni za niczym ... i polecieć za horyzont ... od nowa... sam ... ..... kurczaczki! mam nadzieję, że nikt tego nie czyta! Na szczęście, wnosząc po frekwencji nie ma takiej obawy! :)))) Pozdrawiam Madame!
przez pewien czas podążaliśmy w tym samym kierunku ... pchał nas ku sobie wiatr namiętności i żar uczucia! no wiesz - Egipt ;)
No ale ustrzeliłeś ją kapitalnie... brawo brachu :) Pozdrowionka
ech! :)) co tam ...i dla mnie kiedyś zawieje dobry wiatr! :))
bardzo optymistyczne
Coś tak sceptycznie spojrzała :), pozdrawiam
niewidzialnym lotem ...
Na razie, to mnie unika! A co tu mówić, żeby za mną latała .... cichym lotem ... chyba niidzialnym raczej! :)
I cichym ścigałam go lotem
Wiosenna apatia? To minie :))
Dzięki Kate! Miło Cię `widzieć` !!! :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
BRAVO Wojtku !!! piekne ujecie ...GRATULUJE i pozdrawiam ... :))
tiaaa .... jasne ;)
Próżne Twe nadzieje... ja czytam.... i grożę paluszkiem...za pesymizm, za zwatpienie... Z resztą się zgadzam.... Nie mozna tylko dawac.... nie mozna tylko zabiegać... ta studnia też ma dno... Z niej mozna czerpać tylko wtedy, gdy inne źródło ją zasili... Wojtku, te źródła są...rozejrzyj się... moze nawet blisko Ciebie gdzieś bije samotne źródełko milości, czulości i wiary :))
Tyle, że już skrzydła słabe i pióra powypadały ... nie chce mi się już chcieć ... niechby teraz samo się działo dobrze ... żebym już nie musiał wysilać się na wiarę, że coś będzie fajne, choć nie jest ... niech kurcze słońce świeci, niech wiatry wieją tylko w plecy, niech będzie w końcu z górki .... :))) niech ktoś da mi sił i wiary ... niech ktoś o mnie zabiega, mną się zachwyca i adoruje! już od dawna mi się nie chce tylko dawać ... niech kurcze i inni w końcu ruszą d...pę do obdarzania ... do poświęcanie siebie ... co to za świat w ogóle jest?! Brać, brać brać... ja, ja, ja .... moje, moje, moje ... Czasem więc mam ochotę zerwać się jak koń do galopu... albo jak taki wolny ptak i zostawić za sobą wszystkie absurdy codziennych zmagać w pogoni za niczym ... i polecieć za horyzont ... od nowa... sam ... ..... kurczaczki! mam nadzieję, że nikt tego nie czyta! Na szczęście, wnosząc po frekwencji nie ma takiej obawy! :)))) Pozdrawiam Madame!
"...Lot twój będzie tak wysoki, lot twój będzie tak daleki, ile wiary i nadziei własnym skrzydłom możesz dać..." Wojtku... :))
bdb
Mewka jak dzisiaj w Kaliszu:-)
podoba sie(zapraszam do mie)
super