Wiesz, mam taki sposób na takie szumy; duplikuję warstwę, dolną ostrzę troche z nadmiarem górna rozmywam o jakieś 5 do 7 pikseli, potem ustawiam krycie górnej warstwy do momentu kiedy obraz staje się w miarę ostry ale szum nie jest jeszcze widoczny. Po spłaszczeniu obrazu ostrzę raz jeszcze do uzyskania zadowalającego efektu. Warto sprubowac - zwykle pomaga. Co do samej fotki to mz za ciasno z prawej, za dużo pustki z lewej. :))
Koziołrogacz -> dzięki za komentarz i poradę wyprobuje ja przy najbliższej okazji :)
Wiesz, mam taki sposób na takie szumy; duplikuję warstwę, dolną ostrzę troche z nadmiarem górna rozmywam o jakieś 5 do 7 pikseli, potem ustawiam krycie górnej warstwy do momentu kiedy obraz staje się w miarę ostry ale szum nie jest jeszcze widoczny. Po spłaszczeniu obrazu ostrzę raz jeszcze do uzyskania zadowalającego efektu. Warto sprubowac - zwykle pomaga. Co do samej fotki to mz za ciasno z prawej, za dużo pustki z lewej. :))
cóż twój może tak :P
hehe moze to plamy na sloncu zacmiły umysł ha?