b. fajnie po przekatnej opowiastka - mnie akurat drażni faktura drewna, w zamyśle moze miał to być element stary i zepsuty wobec piękna natury i zycia, ale gdyby ta stara pkiennica i futryna byly pomalowane, odnowione, moze zreszta to bylaby moja, a nie Twoja opowieść..
fajne, szkoda trochę błysku od lampy nad kotem
Twoja opowieść też mi się podoba....a okiennica faktycznie mogła być nie pomalowana...taka baaardzo stara...:)
się podoba
b. fajnie po przekatnej opowiastka - mnie akurat drażni faktura drewna, w zamyśle moze miał to być element stary i zepsuty wobec piękna natury i zycia, ale gdyby ta stara pkiennica i futryna byly pomalowane, odnowione, moze zreszta to bylaby moja, a nie Twoja opowieść..