Mariusz-> ten wytknięty jęzor podpowiada mi, że już nie mowimy o plenerze ;) neczku->Między innymi dlatego mieszkam nad morzem. Tam przecież są stocznie. ;))))
00:16 właśne wróciłem z pracy i patrzę, a tu faliczne zdjęcie, ale Diagones to już pisał więc trzeba coś innego wymyślić. a ciężko jest gdy człowiek po spożyciu jest, ale co tam. Generalnie to tematami (motywami) w tym zdjęciu mogłabyś obdarzyć kilka prac. Jednym mogłyby być brzozy, drugim żurawie, trzecim "faliczne rury" czwartym grafiti, piątym............. itd.mówiąc krótko dzieje się dużo i co dziwne to te wszystkie motywy "grają" ze sobą i ti jest ok. Co do dziewczyny z bilbordu to .....bardzio przyjemna ;-)) ale nie o tym powinienem pisać hehe. O tym, że prezes przy wódce zapowiedział mi awans chyba tez nie (ale nie mogłem Ci o tym nie napisać, bo do czwartku bym nie wytrzymał;-))) Fotka fajna, bo dzieje się dużo a każdy z tematów można swobodnie wyodrębnić i wszystkie razem nie "przeszkadzają sobie" Pozdrawiam i przepraszam, za mocno rozbiegany język, ale...... pozdrawiam
A czyś Ty nie miała po robocie buszować po sopockiej plaży, hę? ;D Hm... no tak, musiałaś tam jakoś dojechać - w takim razie czekam na kolejne zdjęcie pt. "sopocki morski widoczek" ;)))
Spostrzegawczość podziwu godna - jeszcze żuraw wyrastający z dżdżownicy prawie jak mityczne stworzenie - współczesny Pegaz :). Każdy wysnuwa z tego swoją historię, więc zdjęcie niejedną opowiada, to jego duży walor. Pozdrawiam
eee nie jest zwykłe ;P to bajka, w ktorej księżniczka jest zamknięta w celi, pilnowana przez dwóch zbójów, a dookoła wiją się węże, a nad nimi górują smoki :DDD
mwlandof dobrze napisał, niby takie zwykłe, codziennie mijane przez tysiące ludzi, ale coś w sobie ma... nie chcę tutaj przeprowadzać nadinterpretacji, ale dla mnie jest trochę jakby skondensowanym obrazem dzisiejszego industrialnego świata, w którym produkcja, pieniądz zyskały trgicznie wielkie znaczenie, a coraz mniej miejsca na proste przyjemności i radości. Pozdrawiam
i like it
geniusz miejski
ciekawy, industrialny kadr:-)
ok.
duużo.
hehe fajne
Ladnie skadrowane i temat dobry. Pozdrawiam! :)
Fajnie ze w kwadracie.... super wypatrzone !!
Mówimy o plenerze, ale zaczyna mi się podobać Twój tok myślenia :D
Mariusz-> ten wytknięty jęzor podpowiada mi, że już nie mowimy o plenerze ;) neczku->Między innymi dlatego mieszkam nad morzem. Tam przecież są stocznie. ;))))
Między innymi dlatego nie mieszkam nad morzem. Tam przecież są stocznie. ;)
Ja mogę codzienie :P
Mariusz - bardzo chętnie, ale ja dopiero po długim weekendzie mogę :)
Niezłe. Trzeba się jeszcze na plener z Letniewie zmówić. Ostatnia okazja, żeby publiczności ten kawałek świata pokazać ;)...
ciekawe miejsce :)
FAJOVE!--TROCHę INACZEJ BYM SKADROWAł!--ale ok!+++
przy wódce sie nie liczy ;-(( i tzrbajeszcze poczekać i zweryfikować, ale .... nigdy e wiadomo
partizan -> bywam w tym miejscu dwa razy dziennie :D Piotr -> przemiły słowotok, gratuluję awansu ;)
w takich dziwnych miejscach bywasz.. jeszcze Ci ktoś nie daj Boże aparat skroi..;)
hehheeh dobre :)
jednego słowa zabrakło w mojej wypowiedzi... niby takie zwykłe MIEJSCE, codziennie mijane przez tysiące ludzi... nie zdjęcie :)))
ale się dzieje. ciewkawe, pozdrawiam
00:16 właśne wróciłem z pracy i patrzę, a tu faliczne zdjęcie, ale Diagones to już pisał więc trzeba coś innego wymyślić. a ciężko jest gdy człowiek po spożyciu jest, ale co tam. Generalnie to tematami (motywami) w tym zdjęciu mogłabyś obdarzyć kilka prac. Jednym mogłyby być brzozy, drugim żurawie, trzecim "faliczne rury" czwartym grafiti, piątym............. itd.mówiąc krótko dzieje się dużo i co dziwne to te wszystkie motywy "grają" ze sobą i ti jest ok. Co do dziewczyny z bilbordu to .....bardzio przyjemna ;-)) ale nie o tym powinienem pisać hehe. O tym, że prezes przy wódce zapowiedział mi awans chyba tez nie (ale nie mogłem Ci o tym nie napisać, bo do czwartku bym nie wytrzymał;-))) Fotka fajna, bo dzieje się dużo a każdy z tematów można swobodnie wyodrębnić i wszystkie razem nie "przeszkadzają sobie" Pozdrawiam i przepraszam, za mocno rozbiegany język, ale...... pozdrawiam
najfajniejsza jest reklama..
w sopocie już padało :(((
A czyś Ty nie miała po robocie buszować po sopockiej plaży, hę? ;D Hm... no tak, musiałaś tam jakoś dojechać - w takim razie czekam na kolejne zdjęcie pt. "sopocki morski widoczek" ;)))
i o to chodzi by snuć :)
Spostrzegawczość podziwu godna - jeszcze żuraw wyrastający z dżdżownicy prawie jak mityczne stworzenie - współczesny Pegaz :). Każdy wysnuwa z tego swoją historię, więc zdjęcie niejedną opowiada, to jego duży walor. Pozdrawiam
:)))
gdanski industrial codziennie go widze!pzdr
świetna kompozycja - dziewczyna nie tylko na plakacie, jeszcze grafitti :) za mwlandof
eee nie jest zwykłe ;P to bajka, w ktorej księżniczka jest zamknięta w celi, pilnowana przez dwóch zbójów, a dookoła wiją się węże, a nad nimi górują smoki :DDD
mwlandof dobrze napisał, niby takie zwykłe, codziennie mijane przez tysiące ludzi, ale coś w sobie ma... nie chcę tutaj przeprowadzać nadinterpretacji, ale dla mnie jest trochę jakby skondensowanym obrazem dzisiejszego industrialnego świata, w którym produkcja, pieniądz zyskały trgicznie wielkie znaczenie, a coraz mniej miejsca na proste przyjemności i radości. Pozdrawiam
widze i tutaj ten Twoj pociąg do stoczni. Ciekawie wypatrzone.
Pokręcone rury, to alegoria do obecnej sytuacji stoczni. Nawet laska z bilbordu nie wierzy, że kiedykolwiek się wyprostują! :)
a tak się nudziłam czekając na skm-kę ;)
dobre
Gdańskie klimaty? Fajne!
Bardzo ciekawe i bardzo dobre :)
hehe to już wiem, co mnie w tym widoku urzekło ;P
Faliczne! :-)