Opis zdjęcia
Wiem, widok baaaardzo dobrze znany...ale wstawiam mimo to, bo zawsze cos innego znaleźć można w fotografii, poza tym, inny powód, bardziej prozaiczny: uzupełniam serię do czterech... Szczyty w oddali przyblakłe, słońce było bardzo ostre, poza tym nie mam sprzętu, a i, być może, na innych ustawieniach byłoby lepiej...
bdb
Dobra kompozycja. Ileż odcieni zieleni
świetne
po prostu piknie!
ja chyba spędzę noc w takich górach ,>)
...+
czyste i zdrowe jak górskie powietrze:-)
Kurcze, chyba zamieszkam kiedyś w na Hali na kilka dni, połażę porządnie po Okolicy i przy okazji obfocę "Gąskę" bardzo dokładnie i lepszym sprzętem...Pozdro i dziękuję!
bardzo ladne
pięknie...
To samo co centur...kadr bardzo przyjemny
Ładny kadr, bardzo ładna fotka. *poz.
:))
fajnie, +
też b.ładne
swietna fota Jaro mnie nie przeszkadza ze znany widom nawet mnie cieszy bo go bardzo lubie!!dobra fotka pozdro
ładny widoczek
ceny spadają, powodzenia :)
Heh...pewnie jeszcze zobaczycie to foto przerobione nieco...ale może za miesiąc...tymczasem muszę naprawdę zakręcić się wokół tematu: "sprzęt"...Czasem focę pożyczonym aparatem, w Tatry może go wezmę - tam jest "ekonomiczna" możliwość umieszczenia filtra...(zwykła cyfra, ale duży obiektyw). Chciałbym jednak mieć coś lepszego na własność...
ladnie pokazane. wady za przedmowca. ale i tak fajnie wygladaja te Twoje Tatry
brakuje mi tu polara lub szarej połówki, góra na jasna i mało kontastowa. całość ok .....................
Gdzieś ten widoczek już widziałem...
Marek - 5.00 w Murowańcu - tylko nieśmiały chłopak z kuchni zlituje się i da wody do butelki, poza tym cały schron śpi, 5.00 w Betlejemce to już część na nogach albo jeszcze/już na ścianach. Schodząc z Hali do Kuźnic o 6.00 - ani żywej duszy, w stronę OP podobnie, a co powyżej - czasem słychać z oddali echa nawoływania ze ścian. Choć może to tylko złudzenie...W każdym razie - warto.
Anna: 6 rano z Kuźnic przez Murowaniec na Świnicką i tylko ludzie spotkani w schronisku, gdzie na chwilę przysiadłem przegryźć kanapkę, dalej ze Świnickiej w kierunku OP to już inne wrażenia... kolejka pierwszych wywiozła :)
Idąc o wschodzie słońca z Murowańca, można nie spotkać ani jednego turysty. Usłyszeć można wiatr i wszechobecną ciszę, którą oświetlają pierwsze promienie słońca nieśmiało wyglądające zza Żółtej Turni. Marku - ale mnie rozmarzyłeś... wspomnienia wróciły :-)
Gąsienicowa klasycznie, wczesnym rankiem warto trafić :)
Obrobinę kontrastu wiecej--pozdr
Dzięki! Na pewno wejdę na tę stronkę!
Polecam krótki fragment: http://www.ime.pw.edu.pl/grota/flirt.htm
Południowej oczywiście... Tak o niej pisał Długosz: "Nagle dreszcz zdumienia, nie wierzę oczom własnym pod ścianą na kamieniu, w słońca poświacie jasnej, skulona postać czarna, to kobieta w żałobie, potwornie duszno i parno, nie chcę wierzyć sam sobie..."
To gratuluję, Aniu! A po której stronie Zamarłej ta Pani sobie chodzi?
Hej, Jaro - właśnie wygrałam zacięta licytację "flirtu z czarną panią", więc tym bardziej przemawia do mnie ten cudny widok :-) Szczególnie, że tam właśnie pod Zamarłą Turnią podobno przechadza się Pani ubrana na czarno... brrr...
landszaft jest Ok gasienicowa
pewnie masz rację...ale mi i tak miło popatrzec na to co chciałabym naprawdę teraz widzieć;)