JaKoni-> Marek W kiedyś zauważył, że czasem dyskusje pod moimi zdjęciami, szczególnie te nie na temat, są ciekawsze od nich samych... dla mnie na pewno, wszak zdjęcia już znam, a dyskusja i Wasze reakcje są zawsze wielką niewiadomą... Fajnie, że ktoś jeszcze chce się w to wczytywać :)
Ależ Was naszlo na kwiaty... Nie, nie na kwiaty, na pędy... Nie, nie na pędy, na popędy... Przecież... To jest "czysta pornografia makrometryczna" !!! Abstrachując od sukienek... Bardzo, bardzo jestem zdegustowany... ;-) Pozdrawiam !!!
Według mnie, to ona nie jest zdziwiona.. ona jest wręcz dumna, że ma tak piękny strój... Ale... która z nas nie byłaby dumna w takiej sukni.... No.. może lekkie zdziwienie trochę jest...ale myślę, że spowodowane tym, iż trzyma w objęciach takiego "sztywniaka" ;))
acha i jeszcze gogle zazucila,zeby jej mlody nie poznal :-))
to panna mloda chyba, zwiala z pod oltaza ;-)))
piękne te Twoje owady
panna młoda
Na pal nadziany ;]
JaKoni-> Marek W kiedyś zauważył, że czasem dyskusje pod moimi zdjęciami, szczególnie te nie na temat, są ciekawsze od nich samych... dla mnie na pewno, wszak zdjęcia już znam, a dyskusja i Wasze reakcje są zawsze wielką niewiadomą... Fajnie, że ktoś jeszcze chce się w to wczytywać :)
fajne, podoba mi sie fotka, tytul i teksty ponizej :D pozdrawiam
świetna jest :-)))) normalnie zazdroszczę jej takiej kiecki ;-))
tak , zdecydowanie ma okulary przeciwsłoneczne:)
Pewnie że wszędzie! ;P
Fajne :)
oko w oko ;)
Jak nadziany na pal,nie powtarzalny obrazek
...i miała sukienkę z wosku,wszystko po krakowsku...:))
Widzę, że lansujesz ją na gwiazdę swojego portfolio. A ona myśli, że jak jest w ciemnych okularach to nikt jej nie rozpozna. :))
Aidan, Ty wszędzie tylko kwiatki widzisz? :))
:)) Po miniaturce myślałem że to przebiśnieg... ;P
Silverwman, miło że POPĘDziłeś z komentarzem :)
Ależ Was naszlo na kwiaty... Nie, nie na kwiaty, na pędy... Nie, nie na pędy, na popędy... Przecież... To jest "czysta pornografia makrometryczna" !!! Abstrachując od sukienek... Bardzo, bardzo jestem zdegustowany... ;-) Pozdrawiam !!!
.. jeszcze krakowianka jedna... też miała :)
Nie ona jedna miała chłopca z drewna ;-)
super
Według mnie, to ona nie jest zdziwiona.. ona jest wręcz dumna, że ma tak piękny strój... Ale... która z nas nie byłaby dumna w takiej sukni.... No.. może lekkie zdziwienie trochę jest...ale myślę, że spowodowane tym, iż trzyma w objęciach takiego "sztywniaka" ;))
swietneee
taka lekko zdziwiona ....:))
Tasujesz fotkami a każda z nich jest bardzo dobra. *poz.
Ale ma fajne oczka heheheeh. Rewelacyjny, taki "zawstydzony", czy raczej zdziwiony :)Brawa!!!