Sonet
Kiedy się lękam, że żyć zaprzestanę,
Nim pióro wszystkie plony z mózgu zbierze,
Nim strawię księgi w stos wielki zebrane,
Ziaren dojrzałych pełne jak śpichlerze;
Gdy mi na twarzy nocy się odsłonią
Symbole chmurne Romansu w gwiazd chwale
I wiem, że pewnie ich konturów dłonią
Magiczną losu nie nakreślę wcale;
I kiedy czuję, piękna zjawo chwili,
Że nie popatrzę już na rysy twoje,
Że mnie już smakiem baśni nie posili
Miłość niebaczna - to samotny stoję
Na brzegu świata i dumam bezradnie,
Aż miłość - sława w nicość się zapadnie.
John Keats
+++
Poezja:)
Sonet Kiedy się lękam, że żyć zaprzestanę, Nim pióro wszystkie plony z mózgu zbierze, Nim strawię księgi w stos wielki zebrane, Ziaren dojrzałych pełne jak śpichlerze; Gdy mi na twarzy nocy się odsłonią Symbole chmurne Romansu w gwiazd chwale I wiem, że pewnie ich konturów dłonią Magiczną losu nie nakreślę wcale; I kiedy czuję, piękna zjawo chwili, Że nie popatrzę już na rysy twoje, Że mnie już smakiem baśni nie posili Miłość niebaczna - to samotny stoję Na brzegu świata i dumam bezradnie, Aż miłość - sława w nicość się zapadnie. John Keats
fajne
świetny autoportret
piękne mroczne, subtelne i tajemnicze. bardzo skromne podoba mi się
el gracia :)
Ale oczko! O stylizacji już nie wspomnę. :) Pzdr.