Jułga, to tylko potwierdza moją teorię - zdjęcia najbardziej podobają się... ich twórcom! I tak ma być! Zawsze powtarzam, że moje zdjecia sa najlepsze na całym np. plfoto. Przynajmniej pod jednym względem - to są MOJE zdjęcia. :-))) Oczywiście nie jest źle jeżeli przy okazji podobają się jeszcze komuś, ale to nie jest warunek konieczny, to tylko przy okazji. ;-) A więc tak trzymaj i nie daj się zwariować. Twój cyrk, Twoje małpy. ;-)
cechsztyn - nie znam się na procentach, ale wolę te zdjęcia od wszystkich innych - grzecznych i poprawnych - zwłaszcza będąc ich sprawcą - a czekałam wiele miesięcy na podobne światło :)
Nooooo to tylko raptem 5%... W takich granicach wypadki przy pracy są dopuszczalne. Ba, można je nawet lubić. Zwłaszcza kiedy jest się ich sprawcą. ;-)
Niby taka młoda, a rączki spracowane do bólu... Z kręgosłupem też chyba nie jest najlepiej... Ech, życie... To białe coś nazywają zdaje się przepaleniami, i tu mnie się to nie podoba. :-)
proste i naturalne dla mnie bardzo dobre
Nie ma za nic. Postawisz pół litra i będziemy kwita.
cechsztyn - dziękuję za Twoje aż 5 komentarzy - bardzo miłe są :P
fajne
O co tu chodzi...? Aż 1011 odsłon, ale tylko 3 oceny, i tylko 13 komentarzy w tym 3 autorki i 4 moje... O co tu chodzi...? ;-)
Jułga, to tylko potwierdza moją teorię - zdjęcia najbardziej podobają się... ich twórcom! I tak ma być! Zawsze powtarzam, że moje zdjecia sa najlepsze na całym np. plfoto. Przynajmniej pod jednym względem - to są MOJE zdjęcia. :-))) Oczywiście nie jest źle jeżeli przy okazji podobają się jeszcze komuś, ale to nie jest warunek konieczny, to tylko przy okazji. ;-) A więc tak trzymaj i nie daj się zwariować. Twój cyrk, Twoje małpy. ;-)
autentyczne może i jest, w sensie przypadkowe, natomiast na pewno nie wybitne
przyjemnie to wyszło,przepalenie nie jest tu złe
najlepsze w folio, takie... autentyczne
cechsztyn - nie znam się na procentach, ale wolę te zdjęcia od wszystkich innych - grzecznych i poprawnych - zwłaszcza będąc ich sprawcą - a czekałam wiele miesięcy na podobne światło :)
Nooooo to tylko raptem 5%... W takich granicach wypadki przy pracy są dopuszczalne. Ba, można je nawet lubić. Zwłaszcza kiedy jest się ich sprawcą. ;-)
cechsztyn - przepalenia w moich ulubionych zdjęciach: http://plfoto.com/981953/zdjęcie.html#, oraz zdjęcia: 967083 i 972020 :)
jak chlop z ..... :-)
Eee tam, bujasz. Twoje folio mówi wyraźnie, że to wypadek przy pracy. ;-)
Bardzo lubię kontrasty i przepalenia :)
Niby taka młoda, a rączki spracowane do bólu... Z kręgosłupem też chyba nie jest najlepiej... Ech, życie... To białe coś nazywają zdaje się przepaleniami, i tu mnie się to nie podoba. :-)
w naturze pewnie lepiej to wyglądało ;-) matryca nie wybacza mocnego światła :(
ZMIENILA SIE BARDZO TA TWOJA MODELKA ;-) LUBIE TO ZDJECIE ZA SWOJA PROSTOTE I PIEKNE CIALO DZIEWCZYNY ;-)