Nie, to słowa użytkownika Biwek Bel, ze wskazaniem źródła cytatu. Skierowane do mnie, po umieszczeniu krytycznego komentarza. Mnie gniotki z pewnością się trafiają, ale zamieszczanie ich nie jest moim nadrzędnym celem na tym portalu, w przeciwieństwie do cytowanego nie wynoszę tego hasła na sztandarach :)
"Ku waszemu nieszczęściu specjalizuję się w wykonywaniu gniotów... Ku waszemu nieszczęściu wykonywanie i umieszczanie gniotów przychodzi mi z łatwością... ", to Twoje słowa... :-)
olekgt-> owady takie właśnie są, kolorowe i miłe (a przynajmniej niektóre!); terrorist, Ryszard-> extra, że zajrzeliście :) rychu-> super, że wpadłeś :) Piotr-> ważek się nie przesadza, u ważek z jaj lęgną się drapieżne larwy, które przeobrażają się w postać dorosłą... to dosyć skomplikowane, ale nijak nie przypomina przesadzania pomidorów gruntowych :) HOJA-> ja nie jestem pewien czy to aby szablak krwisty, a Ty rozpoznałaś modela-samca; muszę się dokształcić w kwestii dymorfizmu płciowego u szablaków, jak doczytam (i obejrzę inne z serii)to potwierdzę lub zaprzeczę :) Dziękuję i pozdrawiam wszystkich
Dramatycznie- Romantycznie... Czyżby chciała Cię zboksować? ;) Bo postawa i "ubranko" na "głowie" zawodowe... No tak... mam nadzieję, że łatwo skóry nie sprzedałeś i powalczyłeś z nią trochę :) Ta runda wygrana przez Ciebie.... Brawo :)
Oj, na pewno... kiedyś miałem okazję podziwiania misterium pożerania jętki przez ważkę, zajęta posiłkiem nie reagowała nawet na delikatny dotyk, dopiero gdy pożarła ostatni kawałek "wąsa" odleciała bardzo ociężałym lotem... niestety było na parę lat przed skonstruowaniem pierwszego cyfraka... może poszukam skanera wśród znajomych?
Ale masz kolegów, co jeden to "piękniejszy". A co do "płodozmianu", to popieram. Różne tematy zaostrzają apetyt w oczekiwaniu na kolejną Twoją fotkę. :))
Aidan, że niby co? Miała się mnie wystraszyć? :) gorau-> jak się ma sześć, to trzeba pokombinować jak je ułożyć :) Ma_rysiu, dziękuję, powtarzasz to chyba przy kolejnym moim "robalu"; Morticia, dziękuję za uśmiech; zara, q_zic-> zawsze może być lepiej (prawda, Dean?)... dziękuję wszystkim :)
+
brzydal - nie oceniam :)
ja, to pomyłka, mama mówiła, czytaj dokładnie :-) pozdrawiam
Nie, to słowa użytkownika Biwek Bel, ze wskazaniem źródła cytatu. Skierowane do mnie, po umieszczeniu krytycznego komentarza. Mnie gniotki z pewnością się trafiają, ale zamieszczanie ich nie jest moim nadrzędnym celem na tym portalu, w przeciwieństwie do cytowanego nie wynoszę tego hasła na sztandarach :)
"Ku waszemu nieszczęściu specjalizuję się w wykonywaniu gniotów... Ku waszemu nieszczęściu wykonywanie i umieszczanie gniotów przychodzi mi z łatwością... ", to Twoje słowa... :-)
A konkretnie... bo wcale nie pomogłeś/-aś
Zobacz co pisałeś w swoim blogu... :-)
Ale o co Ci chodzi, Poszukiwanie???
lux
wcale nie jesteś specjalistą od gniotów... a to, że często tak komentują, coż - niech im ziemia lekką... tylko czasami boli, ale znowu "coż'... :-)
wow :)
PO PROSTU REWELAAAAAAAAAAAAAAAA
fajna perspektywa!
max !
o wow !
niesamowite zbliżenie
...ale przyjemniaczek...:DDD
......sadystyczne kadrowanie - takie skrzydełka ciachnąć !!!??? :))
zniewalająca
Raynox, mówisz... he, he. Jasne, na Canonie EOS-1D Mark III ;-)
czyli raynox albo cus tam czyni cuda. nieźle
świetne makro!! pozdrawiam!
hehe wyglada jak angielski lotnik z allo allo
super
Nie musisz daleko szukać, wystarczą dzisiejsze komentarze pod tym... Czy ktoś wyjaśni to może od strony technicznej?
nie czytałem komentarzy wiec nie wiem co jest grane ale zdjęcie rewelacyjne!!! Zraz zobacz folio to się zorientuję bo ciekawy jestem. pozdrawiam
cudenko:) pozdrawiam:)
JaKoni, bardzo mi miło Cię gościć w mojej galerii, wpadaj jak najczęściej, ale... :)
widac, ze wazka na Ciebie tez poluje... ;) ladnie zlapana i pokazana, skrzydelko to koronkowa delikatnosc... :) pozdrawiam
respect - piękna GO, szkoda, że coraz mniej czasu mam na fotografowanie i plfotowanie:)
koszmar.. znaczy sie fajna jest ;)
tak mało teraz czasu żeby poogladać fotki... ;-) kadr+ :-) pozdrav.
widac, ze wazka na Ciebie tez poluje... ;) ladnie zlapana i pokazana, skrzydelko to koronkowa delikatnosc... :) pozdrawiam
ładne makro
piekne.idealne makro.max
No wiesz.... To nawet nie było za wszelką cenę :))
Madame, chylę czoła - Ty pierwsza odniosłaś się do tytułu... Tak, oczywiście trafiłaś w sedno :)))
olekgt-> owady takie właśnie są, kolorowe i miłe (a przynajmniej niektóre!); terrorist, Ryszard-> extra, że zajrzeliście :) rychu-> super, że wpadłeś :) Piotr-> ważek się nie przesadza, u ważek z jaj lęgną się drapieżne larwy, które przeobrażają się w postać dorosłą... to dosyć skomplikowane, ale nijak nie przypomina przesadzania pomidorów gruntowych :) HOJA-> ja nie jestem pewien czy to aby szablak krwisty, a Ty rozpoznałaś modela-samca; muszę się dokształcić w kwestii dymorfizmu płciowego u szablaków, jak doczytam (i obejrzę inne z serii)to potwierdzę lub zaprzeczę :) Dziękuję i pozdrawiam wszystkich
Dramatycznie- Romantycznie... Czyżby chciała Cię zboksować? ;) Bo postawa i "ubranko" na "głowie" zawodowe... No tak... mam nadzieję, że łatwo skóry nie sprzedałeś i powalczyłeś z nią trochę :) Ta runda wygrana przez Ciebie.... Brawo :)
owadzik ma piękne kolory i musi być miłym stworzonkiem, pozdrawiam
no ekstra !!!.
extra pzdr
znakomite
no Stary tym razem przesadziłeś :)
super:)
niezły model
widać wąs był nie do przetrawienia ...
Oj, na pewno... kiedyś miałem okazję podziwiania misterium pożerania jętki przez ważkę, zajęta posiłkiem nie reagowała nawet na delikatny dotyk, dopiero gdy pożarła ostatni kawałek "wąsa" odleciała bardzo ociężałym lotem... niestety było na parę lat przed skonstruowaniem pierwszego cyfraka... może poszukam skanera wśród znajomych?
i dobrze ,że nie dasz głowy...bo jak szablak do tego krwisty to pewnie niejedną miał w posiadaniu ...;)))
A dla mnie to jest szablak krwisty (Sympetrum sanguineum), choć głowy bym nie dał...
Ho, ho, świetne, dla mnie to jest rewelacja. *poz.
Na oryginalnym jest więcej i pręta i skrzydełka, i wierz mi Zofinko - nie jest to żadna rewelacja...
Mniej pręta a więcej skrzydełka i byłaby rewelacja!!!! Pozdrawiam;))
To nie góźdź, to pręt na którym zamocowana była druciana siatka :) Szablak w swoim naturalnym środowisku, he he...
Cytując klasykę polskiego filmu: "Skąd tu góźdż?" :)...
Nie jesteś :)
Chyba jakiś zboczony jestem, bo akty wolę w naturze, a na fotkach lubię ogladać inne detale.
Marek, nie napalaj się... aktów nie będzie :) No, chyba że kolejna "zaklęta w buczynie"...
Ale masz kolegów, co jeden to "piękniejszy". A co do "płodozmianu", to popieram. Różne tematy zaostrzają apetyt w oczekiwaniu na kolejną Twoją fotkę. :))
Prawdziwy obcy,te skrzydełka:)
Wrócę, wrócę... u mnie taki "płodozmian", okienka będą już jutro, potem coś żywego, ale raczej flora niż fauna, a potem znów kawałek ściany :)
świetny kawałek skrzydełka:-) po drzwiach i schodach to trochę odmiana:-) ale wrócisz jeszcze do tamtego?;-)
a czy to moja wina Iskier, że każdy z Twoich "robali" jest coraz fajniejszy ?
Aidan, że niby co? Miała się mnie wystraszyć? :) gorau-> jak się ma sześć, to trzeba pokombinować jak je ułożyć :) Ma_rysiu, dziękuję, powtarzasz to chyba przy kolejnym moim "robalu"; Morticia, dziękuję za uśmiech; zara, q_zic-> zawsze może być lepiej (prawda, Dean?)... dziękuję wszystkim :)
Że też nie uciekła!
Ładne brązy. Ciekawie ułożone nogi. Dobre kadrowanie
Iskier - mz jedno z lepszych zdjęć w Twoim folio !! rewelacyhne te skrzydła ma !!! GRATULUJĘ
rewelacja. +++++
:))
Jakież te skrzydełka są delikatne...Twoje makro to prawdziwie koronkowa robota!Pozdrawiam
o fcuk! Idealne!
jest świetna poprostu
ooomamo........:)
urocza jest :))
świetne makro
eeee... nooo... hmmm nooo śliczne toto ;-)))
bajera iskier , aleś ją złapał
Świetne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nooooooooooooooooooooooooooooooo!!! (jęz. polski). Pozdr.