Byliśmy ostatnio z żoną proszę pana... W Hali Mirowskiej...
Yyyy... Gdzie ja miałem aparat ZORKĘ 5...
I zrobiłem kilka zdjęć..."Rejs". Szkoda marnować czasu na łabędzie - te ptaszyska z natury są "śliczne do obrzydzenia" i trudno wykazać się szczególnym warsztatem pstrykając wyżej wymienione. A to truchło bezgłowe z prawej to po co?
Odszczekuję tekst "szkoda marnować czasu na łabędzie"!!! Proszę zajrzeć tu: http://plfoto.com/1198245/zdjecie.html
Byliśmy ostatnio z żoną proszę pana... W Hali Mirowskiej... Yyyy... Gdzie ja miałem aparat ZORKĘ 5... I zrobiłem kilka zdjęć..."Rejs". Szkoda marnować czasu na łabędzie - te ptaszyska z natury są "śliczne do obrzydzenia" i trudno wykazać się szczególnym warsztatem pstrykając wyżej wymienione. A to truchło bezgłowe z prawej to po co?
Uczę się :), dziękuje za dobre rady.
:D Udany opis.
pfi, moj lepszy
raczej nieprzemyślany kadr szczególnie ten uciety osobnik.