can - to nie ma na co czekać :-) ja już byłam, ale chętnie jeszcze tam wskoczę - gentelmeni nie palą tam fajek przy damach - tylko na zewnątrz wychodzą - kultura na maxa - dobre miejsce na naukę:-) Diogenes: jako grzeczna uczennica - zawsze kiedy tylko lekcje wyznaczysz;-)
ja w Studyjnym bylem raz na Slubach Panienskich, gral tam wtedy koles co teraz po Plebanii smiga jako OSA :) na widowni zamiast foteli takie smieszne kanapy byly... kumpel sie rozlozyl na siedzisku i jakos tak przypadkiem jakiemus kolesiowi lape na kolanie polozyl ...dziwnie sie na niego patrzyl pozniej
Chłopaki idzcie na LEPSZYCH do Studyjnego, bilety po 10 zl aktorzy zapominaja tekstu i jedna kobita przez 10 minut na golasa biega, biustu co prawda wcale nie ma ale za to jak tupie strasznie na scenie!
kaazam - ale w Wielkim piwo jest a w Jaraczu nie ma..... W czwartek 2 godziny w Jaraczu siedziałem. Kobitka bardzo fajna mnie zaprosiła i poszedłem w mysl zasady dziadka "Dupa nie traktor a ciagnie" tzn zainwestowałem w przyszłośc w mysl innej zasady "jebniem nie jebniem ale sie przebiegnem" po sztuce w Brzdącu wyladowalismy na romantycznem pifku łódzkim z pipy !
ja mialem gorzej bo poszedlem na Karmen i w ogole przerwy miedzy 3 i 4 aktem nie zaserwowali. to bylo jeszcze w liceum. A prawdziwym powodem niechodzenia sa panie szatniarki w Wielkim :)
mnie sie rozchodzi ze caly ten kwartal miedzy rewolucji, kilinskiego, narutowicza a wschodnia do najbogatszych nie nalezy, a knajpy i teatr wlasciwie nie sa reprezentacyjne dla mieszkancow, wszyscy o tym wiemy dobrze:)))) zreszta co to ma za znaczenie...:)
Ano nie. I nie napiszę, że "fajne", ani nie napiszę "podoba mi się". Może to zdjęcie nie jest wybitne, a może jest? Wywołuje emocje, strunę w duszy potrąca i to jest w nim najważniejsze. Pokazałeś, czy chciałeś czy nie, radość życia, taki mały kawałek ciepłej codzienności... Wesołych Świąt :)...
bdb
Jazda na całego jedzenie na chodniku wstyd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bdb
Diogenes Błyskotliwy :]
kr0ma - to ty kobieta jestes, jaka strata, ze sie nie ujawnilas.... pomi - ale do Anny na pifko:-)
R. nie wpadnę, za wcześnie
:D tak właśnie pomyślałam :]
kr0ma - to na 100% bylem ja!
ale nas było pare osób, ale widziałam chyba kogoś podobnego do Ciebie w stanie już nietrzeżwym :]
kr0ma - trzeba bylo wejsc, poszukac mnie i zydelek by sie znalazl:-)
a ja byłam pod anną, ale nie było miejsca :(
kaazam - jak bedziesz w moim wieku docenisz ciepło Anny:-)
pomi - wpadniesz do Anny?
też nie byłam u Anny,ale widziałam to i owo, pozdrawiam R.
wstyd to krasc a ja po bramach lub na CPNie lubie browara wychylic
kaazam - wstyd!!!!
PLA.PLA -powiedz, ze najbardziej podobalo Ci sie jak Zbyszewk pełnymi ustami po rekach Cie całowal.....ten dresz:-)
tez nie bylem chyba czas wyskoczyc przed wyjazdem :)
can - to nie ma na co czekać :-) ja już byłam, ale chętnie jeszcze tam wskoczę - gentelmeni nie palą tam fajek przy damach - tylko na zewnątrz wychodzą - kultura na maxa - dobre miejsce na naukę:-) Diogenes: jako grzeczna uczennica - zawsze kiedy tylko lekcje wyznaczysz;-)
can -no co Ty????????????? Ale plama.....
ja w zyciu w annie nie bylem
PLA.PLA - szybciej na pifko w Anne:-)
Diogenes: kroczek po kroczku - może wyciągniesz mnie na ludzi;-)
PLA.PLA - wybaczam Ci bo na wystawie bylas:-)
toście se chłopaki pogadali;-) a ja kultury się trochę przy Was nauczę i obycia, bo mi Diog zarzuca że prostacka jestem w komentarzach;-)
kaazam - tez film mam w nosie, ale te knigi..... dupe nimi wytarl czy co.... nawet w Plebani zdaje sie intelektualisty nie gra....
filmu nie ogladam ale podobno zszedl na zla droge, wiec sprawa znikietych ksiazek mnie nei dziwi specjalnie
kaazam - OSA mi knigi wisi, fajfus jeden!
lubie takie reporterki
ja teraz z jajkami na LEPSZYCH ide, co tam groszek, wiekszy kaliber na ta lipe potrzebny!
ja w Studyjnym bylem raz na Slubach Panienskich, gral tam wtedy koles co teraz po Plebanii smiga jako OSA :) na widowni zamiast foteli takie smieszne kanapy byly... kumpel sie rozlozyl na siedzisku i jakos tak przypadkiem jakiemus kolesiowi lape na kolanie polozyl ...dziwnie sie na niego patrzyl pozniej
kiedys tam groszkami w aktorow rzucalismy z kumplami w podstawowce. moze traume przezyli i teraz zapominaja
Chłopaki idzcie na LEPSZYCH do Studyjnego, bilety po 10 zl aktorzy zapominaja tekstu i jedna kobita przez 10 minut na golasa biega, biustu co prawda wcale nie ma ale za to jak tupie strasznie na scenie!
ja zoladek mam wrazliwy :( Pies :D LOL
can - Lokale na Skladowej to klasa lux zwlaszcza bar mleczny!
ja nawet gdybym miał babcie w centrum to i tak bym chadzał po barach
kaazam - ale w Wielkim piwo jest a w Jaraczu nie ma..... W czwartek 2 godziny w Jaraczu siedziałem. Kobitka bardzo fajna mnie zaprosiła i poszedłem w mysl zasady dziadka "Dupa nie traktor a ciagnie" tzn zainwestowałem w przyszłośc w mysl innej zasady "jebniem nie jebniem ale sie przebiegnem" po sztuce w Brzdącu wyladowalismy na romantycznem pifku łódzkim z pipy !
eee nie, bylem na miłość - to takie proste. przez chwile babce bylo widać tylek
ja mam babcie w centrum wiec nie chadzam po barach :P
diogenes jeszcze jest bar "oaza" i bar "boss" przy składowej, podziwialismy ostatnio ale z zewnatrz tylko:/
can - Na czym byłeś wtedy? Może miałeś szczęście, że szybko był koniec....
ja mialem gorzej bo poszedlem na Karmen i w ogole przerwy miedzy 3 i 4 aktem nie zaserwowali. to bylo jeszcze w liceum. A prawdziwym powodem niechodzenia sa panie szatniarki w Wielkim :)
kaazam - "Paryż" Kilińskiego a obok na Jaracza "Bar Uniwersalny Brzdąc" taki "Madryt" na Jaracza
ja nie chodze odkąd w antrakcie zapytałem czemu się tak szybko skończyło
czytalem :) wychodzi na to ze Witojcie to niezly luksus
can - do teatru juz nie chodze, bo piwo przestali tam sprzedawac.....
kaazam - tu masz moj rozkład dnia i posiłki:-) http://plfoto.com/1189513/zdjecie.html
mnie sie rozchodzi ze caly ten kwartal miedzy rewolucji, kilinskiego, narutowicza a wschodnia do najbogatszych nie nalezy, a knajpy i teatr wlasciwie nie sa reprezentacyjne dla mieszkancow, wszyscy o tym wiemy dobrze:)))) zreszta co to ma za znaczenie...:)
dobra fota/
E, tam POW to Kilinskiego!
Pies... sie zywisz tylko browarem? ;)
a nie na POW?
Narutowicza a Jaracza, bo chyba tam zdjecie robiles. Na przeciwko jest:-)
miedzy narutowicza a pomorska ?!?!
daj piontaka :)
e tam uboga, ile luksusowych knajp jest na Kiliskiego ze tylko Witojcie wspomne
jackemall a ja napisalem ze modelki są ubogie? dzielnica jest, i to niezwykle. pzdr:)
Ano nie. I nie napiszę, że "fajne", ani nie napiszę "podoba mi się". Może to zdjęcie nie jest wybitne, a może jest? Wywołuje emocje, strunę w duszy potrąca i to jest w nim najważniejsze. Pokazałeś, czy chciałeś czy nie, radość życia, taki mały kawałek ciepłej codzienności... Wesołych Świąt :)...
:)
Po modelkach biedy nie widać.Pozdr.
dobra reporterka :)
aż tak sie nie znam:)
ale to nie Caritas ani PCK....