Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem opisem pod zdjęciem. Po prostu poruszałem się po Lwowie w "towarzystwie" starego przewodnika, wydanego przed wojną. Swoją drogą jest on także częścią polskiej historii :) Pozdrawiam.
Tytuł nie bardzo mi pasuje, bo, cokolwiek by mówić, to Ukraina. Dworzec jest cudny, szczególnie panie w koronach sprzedające jaka na twardo za 80 kopiejek.
Troche podobny jest w Legnicy.
ten dworzec jest zaiste piękny jak i cały Lwów
BYL w Polsce...zeby nie Franz Josef to by wielkie g... bylo
podobny do wroclawskiego,dobre zdjecie
podoba się
maktub, nie uraziles. prawidlowie napisales)
ładne światełko pada na peron wyprostuj persprktywe i przyciemni trochę i będzie naprawde dobre foto pozdrawiam
a tak na marginesie to chyba troszku prześwietlone, ale każdy dysponuje innym monitorem, to też ciężko wszystkim dogodzić ;)
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem opisem pod zdjęciem. Po prostu poruszałem się po Lwowie w "towarzystwie" starego przewodnika, wydanego przed wojną. Swoją drogą jest on także częścią polskiej historii :) Pozdrawiam.
to zdjęcie znacznie zyskuje na pełnym ekranie - podoba się
Tytuł nie bardzo mi pasuje, bo, cokolwiek by mówić, to Ukraina. Dworzec jest cudny, szczególnie panie w koronach sprzedające jaka na twardo za 80 kopiejek.
Jest to największy i najokazalszy dworzec kolejowy w Ukrainie)) Sliczne zdjecie. Pozdrawiam z Naddniestrza))
Lviv :)
rzeczywiście jest to jeden z najpiękniejszych dworców jakie widziałam - ale to zdjęcie tego nie odzwierciedla
ładnie prowadzi wzrok, chociaż wydaje mi się że trochę leci. bdb :)