Zjarane, zjarane... widzieliście, jak wyglądają przedwojenne reprodukcje z parowozami? Na mało któej widać niebo. A może to zamierzony efekt artystyczny? Ty45 to kontynuacja linii rdzennie polskich parowozów, wywodzący się z Ty37, a w dalszej linii - z Ty23. Jakkolwiek podstawowe założenia konstrukcyjne są podobne, jak w ''chwastach'' z rodziny Ty2/Ty42, jest to coś kompletnie i do końca naszego... dlatego też tym bardziej powinno zostać ocalone.
Zjarane, zjarane... widzieliście, jak wyglądają przedwojenne reprodukcje z parowozami? Na mało któej widać niebo. A może to zamierzony efekt artystyczny? Ty45 to kontynuacja linii rdzennie polskich parowozów, wywodzący się z Ty37, a w dalszej linii - z Ty23. Jakkolwiek podstawowe założenia konstrukcyjne są podobne, jak w ''chwastach'' z rodziny Ty2/Ty42, jest to coś kompletnie i do końca naszego... dlatego też tym bardziej powinno zostać ocalone.
Ostatni na szczęście nie, ale niewiele już takich zostało...
ostatni egzemplaz? dobra fotka harmonizuje z otoczeniem plus za wyszukanie miejsca
troche zjarane niebo :) ale kadr dobry
Technicznie niestety słabiutko. Kadr OK.
Niebo przejarane - pamiętaj, że w sepii też to widać ;)