Wojtek, Wcale nie miałem zamiaru bronić zdjęcia opisem, poprostu napisałem to żeby było wiadomo czym i jak robione. Taki mam nawyk. To jak ono wygląda to efekt zamierzony i premedytacją je takie zamieściłem. Nie musi trafiać do każdego :) Co do "rzeźbiarza" to nie tylko ten sam model, rónież to samo zdjęcie z PSD. Zarówno zdjęcie jak i artykuł są mojego autorstwa. Pozdrawiam :)
ahh tak to jest gdy sie grzebie w wywolywaczu ;) ja tam lubie przypadkowe zdjecia, przypadkowe rysy zle wywolane odbitki czasem wychodza 3 razy lepiej jak najczystrze zdjecie z cyfry :) ode mnie duzy plusik, zastanawia mnie tylko skad takie ziarno przy iso 200 ;]
musichead: nie bardzo rozumiem co chciałeś zakomunikować.... zdjęcie w moim skromnym odczuciu nie jest silne (w Twoim portfolio jest dużo lepszych fotek). A komentarz, że w robocie była smiena a wywołujący zniszczył negatyw zbyteczny. Zdjęcie winno bronić się same a nie podpierać opisem. Czyżbyś sam miał wątpliwości co do jego wartości?.
zgadzam się z autorem. imho użyty sprzęt może bronić zdjęcia (choćby paskudne nieostre pinhole :-) )
Wojtek, Wcale nie miałem zamiaru bronić zdjęcia opisem, poprostu napisałem to żeby było wiadomo czym i jak robione. Taki mam nawyk. To jak ono wygląda to efekt zamierzony i premedytacją je takie zamieściłem. Nie musi trafiać do każdego :) Co do "rzeźbiarza" to nie tylko ten sam model, rónież to samo zdjęcie z PSD. Zarówno zdjęcie jak i artykuł są mojego autorstwa. Pozdrawiam :)
ahh tak to jest gdy sie grzebie w wywolywaczu ;) ja tam lubie przypadkowe zdjecia, przypadkowe rysy zle wywolane odbitki czasem wychodza 3 razy lepiej jak najczystrze zdjecie z cyfry :) ode mnie duzy plusik, zastanawia mnie tylko skad takie ziarno przy iso 200 ;]
A propos fotki "Praski rzeźbiarz" - czy ten sam model, który pozował do zdjęcia w jednym z tutoriali w magazynie PSD :-)
musichead: nie bardzo rozumiem co chciałeś zakomunikować.... zdjęcie w moim skromnym odczuciu nie jest silne (w Twoim portfolio jest dużo lepszych fotek). A komentarz, że w robocie była smiena a wywołujący zniszczył negatyw zbyteczny. Zdjęcie winno bronić się same a nie podpierać opisem. Czyżbyś sam miał wątpliwości co do jego wartości?.
wedlug mnie ciekawe.. podoba mi sie
Wojtek, całe szczęście że nie jesteś superbohaterem i nie ratujesz "kiepskich" zdjęć bo wszystki by wyglądały tak samo. Jak Twoje. :)
A dla mnie jakiś ładunek w tym jest
a mnie się podoba :) dużo zostawia wyobraźni
Niestety, zdjęcia tego nie uratuje nawet to, że zostało zrobione smieną i źle wywołane