Nie wiedziałem, że są takie płochliwe, muszę więc zamieścić u siebie gęsi, które spacerowały sobie spokojnie pod koniec listopada w Gdyni na Skwerze Kościuszki kilka metrów ode mnie :) pozdrawiam
to mi się podoba najbardzeij z tych Twoich gęsiowych klimatów. Gęsi dość blisko, podoba mi się, że częśc z nich jescze na ziemi. poprzednie zdjęcia jakby na ostrości straciły. telekonwerter był w uzyciu??
Wiem i rozumiem doskonale to zagadnienie--mam sporo o W. Puchalskim--duzo się od niego nauczyłem-umiejętności obcowanie bez uszczerbku i ryzyku jakich kolwiek strat w przyrodzie---serdecznie pozdrawiam
Nie jestem w stanie się ukryć przed wzrokiem kilkunastu tysięcy par oczu. Trzeba pamiętać, że ptaki te są prześladowane w innych krajach (u nas podobno czasem również) i boją się ludzi. Jeszcze niedawno czytałem że w oklicach (na obrzeżach) Parku Ujścia Warty, były organizowane polowania dla Włochów, gdzie gęsi były zabijane i zakopywane całymi wywrotkami, po zrobieniu sobie zdjęcia z trofeum oczywiście. Nie ukrywam że czasem ptaki spłoszę, ale tylko w szczytnym celu zaprezentowania ich piękna i ewentualnie budzenia wrazliwości. Tak więc idea jest szczytna. Gęsi siadają przeważnie kilkaset metrów dalej w komplecie i pasą swoje wielkie brzuchy. Problem jst wówczas gdy nadgorliwy fotograf zakłóca spokój wokół gniazda, ale to już inna kwestia. Wówczas istnieje ryzyko opuszczenia lęgu. Jak jednak widać z mojego portfolio, nie wykonuję takich zdjęć. Ale się napisałem! Myślę że akurat Rewaldi (spec nad spece) rozumie mnie doskonale i nie jest to wcale tłumaczenie skierowane do Ciebie. Dziękuję za popzytywną ocenę moich starań. Polska przyroda jest również niesamowita. A tak mało popularyzowana. Może gdybyśmy czynili więcej nie było by dylematów wokół Rospudy. Wszyscy potrafili by zająć właściwe miejsce.
Nie wiedziałem, że są takie płochliwe, muszę więc zamieścić u siebie gęsi, które spacerowały sobie spokojnie pod koniec listopada w Gdyni na Skwerze Kościuszki kilka metrów ode mnie :) pozdrawiam
śliczne
Świetne ujęcie
to mi się podoba najbardzeij z tych Twoich gęsiowych klimatów. Gęsi dość blisko, podoba mi się, że częśc z nich jescze na ziemi. poprzednie zdjęcia jakby na ostrości straciły. telekonwerter był w uzyciu??
czyściutko iładnie pokazane, daj znać jak przylecą btaliony
Się podoba zdjęcie!
Bardzo mi się podoba , zwłaszcza kombinacja faz lotu . Świetne , gratuluję i pozdrawiam .
fajne bardzo fajne
dobrze uchwycone
Wiem i rozumiem doskonale to zagadnienie--mam sporo o W. Puchalskim--duzo się od niego nauczyłem-umiejętności obcowanie bez uszczerbku i ryzyku jakich kolwiek strat w przyrodzie---serdecznie pozdrawiam
Nie jestem w stanie się ukryć przed wzrokiem kilkunastu tysięcy par oczu. Trzeba pamiętać, że ptaki te są prześladowane w innych krajach (u nas podobno czasem również) i boją się ludzi. Jeszcze niedawno czytałem że w oklicach (na obrzeżach) Parku Ujścia Warty, były organizowane polowania dla Włochów, gdzie gęsi były zabijane i zakopywane całymi wywrotkami, po zrobieniu sobie zdjęcia z trofeum oczywiście. Nie ukrywam że czasem ptaki spłoszę, ale tylko w szczytnym celu zaprezentowania ich piękna i ewentualnie budzenia wrazliwości. Tak więc idea jest szczytna. Gęsi siadają przeważnie kilkaset metrów dalej w komplecie i pasą swoje wielkie brzuchy. Problem jst wówczas gdy nadgorliwy fotograf zakłóca spokój wokół gniazda, ale to już inna kwestia. Wówczas istnieje ryzyko opuszczenia lęgu. Jak jednak widać z mojego portfolio, nie wykonuję takich zdjęć. Ale się napisałem! Myślę że akurat Rewaldi (spec nad spece) rozumie mnie doskonale i nie jest to wcale tłumaczenie skierowane do Ciebie. Dziękuję za popzytywną ocenę moich starań. Polska przyroda jest również niesamowita. A tak mało popularyzowana. Może gdybyśmy czynili więcej nie było by dylematów wokół Rospudy. Wszyscy potrafili by zająć właściwe miejsce.
Kto je wypłasza?---lubię takie chwile--piękne tereny odwiedzasz
i na te siewki juz czekam :-)
Super!
ładnie uchwycone :)
super! :)
W naturze, to dopiero musi być widowisko... Zazdroszczę takich doznań. Zdjęcie świetne.
Fascynujace, poruszajace, jednym słowem pieknie uchwycone.
bardzo fajne