Ptak nie jest bardzo rzadki :-), ale bardzo ruchliwy i na ogół siedzi wysoko (dlatego pewnie niezbyt często widziany). Dzięki za życzenia (przed)świąteczne i również życzę wszystkiego dobrego :-)

Przyznam, że tylko raz tam byłem na "rekonesansie", dlatego nie mogę nic "doradzać" :-). Ale teraz jest na pewno wyśmienita pora na polowanie gdziekolwiek, czas przylotów, odlotów, przelotów, nie ma jeszcze bujnego listowia na drzewach, nie trzeba jeszcze extremalnie wcześnie wstawać i robactwo jeszcze nie dokucza :-)

kotdarek - dzięx za ciekawostkę :-), w sumie to niedaleko ode mnie, ale raczej niestety nie jest w mojej mocy tam się udać i poszukiwać tej sowy :-(... A jeszcze a propos niespodziewanych gości - dziś, korzystając z "wolnego" siedziałem oczywiście w lesie i zostałem miło zaskoczony odwiedzinami... jera (zresztą także sosnówki, która jeszcze w tym roku mnie nie odwiedzała, oraz samiczki gila). Zdjęcie tylko "pamiątkowe" miałem szansę zrobić, zresztą wykorzystałem tę szansę, jak mogłem ;-) (foto zamieściłem na swojej stronie), ale i tak mam miłe wrażenia z tego spotkania, bo dotąd myślałem, że jery chyba nie dolatują w moje strony, jakoś nie miałem nigdy szczęścia spotkać żadnego z nich :-). Dziękuję wszystkim za wizytę, pozdrawiam

Mikelous - miewam szczęście do odwiedzin ze strony gości, których się nie spodziewałem stawiając czatownię :-). Ostatnio widziałem samicę krzyżodzioba (świerkowego), przyleciała się napić, niestety przy ruchu obiektywu dała nogę (a chciałem mieć choć pamiątkowe zdjęcie, bo w tej sytuacji i tak nic lepszego nie dałoby się zrobić) ;-). Dzięx za wizytę

Miichał, szczerze mówiąc nie wiem gdzie Ci ostrości brak - mogę wysłać cropa ;-)