Bardzo dobre zdjęcie. Lekka pochyłość horyzontu dodaje zdjęciu życia. Wcale nie musi to być błędem. Siatki pozostawmy architektom itp. dla nich takie rzeczy są ważne :)
Pomogło - pudełko od cedeka położone pod prawą stronę laptopa ;) . Nie myślałeś o programie graficznym z miarkami albo aparacie wyświetlającym siatkę w wyświetlaczu? Albo o defaultowej korekcie - jeśli zobaczysz krzywo w drugą to będzie prosto... Zauważyłem, rzeczywiście ta, gdzie masz horyzont tam błąd się wkrada. Ja mam inną wadę - gdybym w nocy wyjechał samochodem w trasę bez okularów, musiałbym pamiętać, że ta dolna warstwa linii na asfalcie jest prawdziwa :J Przepraszam za przydługie dywagacje i pozdrawiam!
ja tez bym wyprostował.la ja daje zdjęcia z wielkimi emocjami,,kiedy zaczne sie telepać z prostowaniem(a uważam ze najwazniejsze sa uczucia a nie jakośc czy technika)to mi wogóle przejdzie i nie wystawie....tak to u mnie działa:))
Jak to kiedyś Fidos napisał: „... chwała Autorom, którzy robią lekko krzywy horyzont; inni się wtedy mogą dowartościować niewielkim kosztem”. Faktem jest, że ja bym wyprostował, ale... to nie moje zdjęcie :)...
co do krzywości już kiedyś to tłumaczyłem(wada wzroku która powoduje że proste wydaje mi sie krzywe i odwrotnie) ale zawsze mozna podłozyc kawałek tekturki pod minitor:))) pozdrawiam serdecznie.
Nie jest wybitne... po pierwsze jest krzywe, podzielenie kadru na pół też jest dyskusyjne. Pochyłość horyzontu nie wygląda na zamierzoną, a więc to błąd. A nawet wielbłąd.
dodam nawet: nie wszytsko musi byc...
Podoba mi się. Nie wszystko musi być proste :)
Bardzo dobre zdjęcie. Lekka pochyłość horyzontu dodaje zdjęciu życia. Wcale nie musi to być błędem. Siatki pozostawmy architektom itp. dla nich takie rzeczy są ważne :)
kuba dzięki..coś bede musiał z ty zrobic..pozdro.
Pomogło - pudełko od cedeka położone pod prawą stronę laptopa ;) . Nie myślałeś o programie graficznym z miarkami albo aparacie wyświetlającym siatkę w wyświetlaczu? Albo o defaultowej korekcie - jeśli zobaczysz krzywo w drugą to będzie prosto... Zauważyłem, rzeczywiście ta, gdzie masz horyzont tam błąd się wkrada. Ja mam inną wadę - gdybym w nocy wyjechał samochodem w trasę bez okularów, musiałbym pamiętać, że ta dolna warstwa linii na asfalcie jest prawdziwa :J Przepraszam za przydługie dywagacje i pozdrawiam!
ja tez bym wyprostował.la ja daje zdjęcia z wielkimi emocjami,,kiedy zaczne sie telepać z prostowaniem(a uważam ze najwazniejsze sa uczucia a nie jakośc czy technika)to mi wogóle przejdzie i nie wystawie....tak to u mnie działa:))
Jak to kiedyś Fidos napisał: „... chwała Autorom, którzy robią lekko krzywy horyzont; inni się wtedy mogą dowartościować niewielkim kosztem”. Faktem jest, że ja bym wyprostował, ale... to nie moje zdjęcie :)...
co do krzywości już kiedyś to tłumaczyłem(wada wzroku która powoduje że proste wydaje mi sie krzywe i odwrotnie) ale zawsze mozna podłozyc kawałek tekturki pod minitor:))) pozdrawiam serdecznie.
no krzywe krzywe ale ładne to to ;]
Nie jest wybitne... po pierwsze jest krzywe, podzielenie kadru na pół też jest dyskusyjne. Pochyłość horyzontu nie wygląda na zamierzoną, a więc to błąd. A nawet wielbłąd.
wybitne!! bardzo mi sie podoba!!
podoba mi się :))
ciekawe ...