Opis zdjęcia
Zdjęcie zrobione 13.12.2006 na głębokości ok. 18m, podczas nurkowania na wraku Thistlegorm, Morze Czerwone, Egipt. Wiąże się z nim ciekawa anegdota: Wymyśliłem sobie, że pstryknę Fionie fotę z ładowni w górę. Pokazałem jej o co mi chodzi i jak zwykle, Fiona ochoczo ustawiła się do zdjęcia... ale jakoś nie reagowała chwilę potem na moje znaki, żeby ustawć sie bardziej w prawo, tylko uparcie stała w miejscu. Przekonany, że Fiona jak zawsze wie na którym tle wypada najlepiej, pstryknęłem w końcu i po podpłynięciu do modelki stwierdziłem, że nie zmieniała położenia, bo... zaczepiła manifoldem (łącznik między butlami) o druty zwisające z belki powyżej. Jak później powiedziała, nie chciała się z nimi szarpać, ani prosić mnie o pomoc żeby nie wznieść osadów, a tym samym zepsuć efekt na zdjęciu, a była spokojna i pewna, że jak pstryknę fote, to napewno ją wyswobodzę... Dla nie-nurków dodam tylko, że każdy zaczep pod wodą jest potencjalnie śmiertelnym zagrożeniem, o czym zresztą Fiona doskonale wiedziała... ale przecież na zdjęciu musiała dobrze wypaść, a odczepić można się później... I powiedzcie tu jak nie osiwieć z taką Kobietą? #:o EOS 5D + 16-35mm f/2.8 L USM + 2xIkelite DS125. Ustawienia: 16mm, f/8.0, 1/60, ISO 100
Żywa ozdoba martwego wraku... Jak motyl na szpilce.... Niech żyje Papa-Oswobodziciel! :) Wiedziałam, że mogę na Niego liczyć. Po tych wszystkich ćwiczeniach na 'koparkach' - to dla Niego była bułka z masełkiem! RoFox: uśmiałam się do łez! Adaś: dziękuję! :"> Janusz, kivaki, Dorcia, Madame: :*
Nie mam pytań. Świetna robota! Pierwsze, co się rzuca w oczy to...piękne oczy i takie zupełnie spokojne:-).
Dobra robota.
RoFox: Co racja, to racja ;) Należy jednak bezstronnie zauważyć, że Fiona miała rację: jak w końcu udało mi się ją wyczepić, to zdjęcia już nie było po co robić, bo było tyle syfu, że nic by już nie wyszło.
opis doskonały - wielki szacunek dla Was obojga:) - fakt, że byłoby świetne, gdyby Fiona ustawiła się bardziej w prawo;)
Zgrabnie cyknięte.Super jakość!Pozdrawiam
kolejne dobre ujęcie pzdr
RoFox: kto?! :)
ktoś tu Fiony nie lubi ... ;P
Ładna kolorystyka. Ale Kasia to mogłaby się trochę przesunąć w bok ;))
fajna fotka, tylko mdelka mogłaby sie trochę przesunąć w prawo :-D
swietne
SUPER
cóż, tak to bywa jak chce się plecki pod wodą podrapać :) A przy okazji tej anegdoty z opisu, morał PŁYNIE taki, że kobiety nawet w obliczu śmierci zrobią wszystko, by ładnie wyglądać ;)
Rewelacja... pod każdym względem :) Gratuluje Tobie i Fionie :)
To nie ja jestem odważny, tylko Fiona. Mieć zaczep pod wodą i grzecznie czekać aż fotograf zrobi zdjęcie zamiast się szarpać i panikować... Trzeba naprawdę mieć nerwy... albo chcieć dobrze wypaść na zdjęciu, albo i jedno i drugie ;)
Jak na Papę SmerFa jesteś bardzo odważny - podoba się :))))))))))))