powiem, że zdjęcie samo w sobie jest fajne. zgadzam się też po części z tym, co piszesz, jednak mysle, ze niepotrzebne wyładowujesz swój żal takimi komentarzami... rozumiem oburzenie, ale po prostu może zdjęcie nie porywa innych i tyle? jednak mi się podoba, ale nie chce równocześnie dawać zwracać mojej uwagi takimi chwytami ;)
To zdjecie to najlepszy przyklad tego, ze plfoto dziwnieje. Jesli sie nie robi tandetnych HDRów, albo golych piersi - szanse na zauwazenie foty sa zadne, po prostu zadne. Tanie efekciarstwo, wzajemna adoracja i komentarze w stylu "dobra koncertowa reporterka" czy :o, niebieskie swiatlo". Nic wiecej. Bunt, bunt, bunt. Czas isc na Obiektywnych chyba:)
Byłam parę lat temu na gaelforceach w Gdańsku. Magia :))) Troszeczkę udało się jej uchwycić.
powiem, że zdjęcie samo w sobie jest fajne. zgadzam się też po części z tym, co piszesz, jednak mysle, ze niepotrzebne wyładowujesz swój żal takimi komentarzami... rozumiem oburzenie, ale po prostu może zdjęcie nie porywa innych i tyle? jednak mi się podoba, ale nie chce równocześnie dawać zwracać mojej uwagi takimi chwytami ;)
To zdjecie to najlepszy przyklad tego, ze plfoto dziwnieje. Jesli sie nie robi tandetnych HDRów, albo golych piersi - szanse na zauwazenie foty sa zadne, po prostu zadne. Tanie efekciarstwo, wzajemna adoracja i komentarze w stylu "dobra koncertowa reporterka" czy :o, niebieskie swiatlo". Nic wiecej. Bunt, bunt, bunt. Czas isc na Obiektywnych chyba:)