Moze to tylko psota bez znaczenia,wybryk natury,sa tacy,którym to nie wystarcza,patrząc na tą fotografie słyszą szum deszczu,czują chłód kropel a nie widzą woli zycia
a u nas zima wszystkie drzewa poucinali równo do samego pnia, pewnie żeby łaniej było, nawet kasztanowce i oczywiście nie kwitły, a ja nie wiem już do kogo, lub na kogo krzyczeć o opamietanie
Bardzo ciekawe! Zdjęcie zadedykować można niektórym naszym bezmózgim niszczycielom drzew... Dziwnego wzruszenia człowiek doznaje gdy spotyka się z taką postawą wobec przyrody! Zdjęcie jest cenne dla mnie jako dokument o dużym ładunku ciekawej informacji. :-)) Pzdr.
warlock trzeba przyznac jp potrafia szokowac, nawet oczywistymi dla nich rzeczami. pzdr
Moze to tylko psota bez znaczenia,wybryk natury,sa tacy,którym to nie wystarcza,patrząc na tą fotografie słyszą szum deszczu,czują chłód kropel a nie widzą woli zycia
a u nas zima wszystkie drzewa poucinali równo do samego pnia, pewnie żeby łaniej było, nawet kasztanowce i oczywiście nie kwitły, a ja nie wiem już do kogo, lub na kogo krzyczeć o opamietanie
Skłonny byłem uwierzyć, że w Japonii takie drzewa rosną ;). Dziwny kraj, ludzie i przyroda. Zdjęcie ma swój klimat – orientalny.
idea ratowania przyrody jest ok, ale fotka zupełnie mi nie pasuje...
O rany... Ale na pewno ono to przezyje??
Bardzo ciekawe! Zdjęcie zadedykować można niektórym naszym bezmózgim niszczycielom drzew... Dziwnego wzruszenia człowiek doznaje gdy spotyka się z taką postawą wobec przyrody! Zdjęcie jest cenne dla mnie jako dokument o dużym ładunku ciekawej informacji. :-)) Pzdr.
5 za poswiecenie tych ludzi co to zrobili
to jest wlasnie ratowanie płaczącego/umierającego drzewa - japonski styl - zgoda z natura, buddyzm
...bądz krzyczy?
Co kto temu drzewu robi? i czemu natura płacze? Pozdrowienia.