super tytuł i super modelka, no i super pomysł. a kolorowe okna to poświata od monitorów i telewizorów, a wewnatrz szcześliwe virtualne zycie. a szary "realny świat nie ma zadnych szans" wg autora ;)
marek sz --> cóż...dziękuję za hmm...konstruktywną krytykę. Może nie zauważyłeś, ale skupienie się na, jak uroczo nazwałeś moją przyjaciółkę, "panience" i kilku oknach z pominięciem rynien w tym przypadku jest niemożliwe. Poza tym w tej pracy głównie chodziło o kontrast między nią a tymi wszystkimi oknami w tle - ergo "za dużo" w tle jest zabiegiem zamierzonym. Po prostu nie uważam żeby dość mętnie zaproponowany przez Ciebie kadr był lepszy od zastosowanego. Kolor miał być żartem, jeśli odebrałeś go jako infantylny - ok, Twoje prawo. Aha...i, jak słusznie zauważyła miki straszliwie przepraszam, że nie jest ona naga - pewnie wtedy "infantylność" obróbki by Ci nie przeszkadzała.
tiaaa.. najlepiej, żeby była naga. Ola, dla mnie fajna praca, ma pewne techniczne niedociagnięcia, ale nie jest zła, pomysł połączenia b&w z kolorem dodaje jej uroku. Pozdrawiam:)
słabe, za dużo w kadrze, trzeba się było skupić na panience i kilku oknach, kompozycję psują rynny i jakieś cienie na górze, dziura po lewej. Pracę dobija infantylna obróbka
:)
super tytuł i super modelka, no i super pomysł. a kolorowe okna to poświata od monitorów i telewizorów, a wewnatrz szcześliwe virtualne zycie. a szary "realny świat nie ma zadnych szans" wg autora ;)
pokażesz mi gdzie napisałem, że żądam nagości?
marek sz --> cóż...dziękuję za hmm...konstruktywną krytykę. Może nie zauważyłeś, ale skupienie się na, jak uroczo nazwałeś moją przyjaciółkę, "panience" i kilku oknach z pominięciem rynien w tym przypadku jest niemożliwe. Poza tym w tej pracy głównie chodziło o kontrast między nią a tymi wszystkimi oknami w tle - ergo "za dużo" w tle jest zabiegiem zamierzonym. Po prostu nie uważam żeby dość mętnie zaproponowany przez Ciebie kadr był lepszy od zastosowanego. Kolor miał być żartem, jeśli odebrałeś go jako infantylny - ok, Twoje prawo. Aha...i, jak słusznie zauważyła miki straszliwie przepraszam, że nie jest ona naga - pewnie wtedy "infantylność" obróbki by Ci nie przeszkadzała.
tiaaa.. najlepiej, żeby była naga. Ola, dla mnie fajna praca, ma pewne techniczne niedociagnięcia, ale nie jest zła, pomysł połączenia b&w z kolorem dodaje jej uroku. Pozdrawiam:)
słabe, za dużo w kadrze, trzeba się było skupić na panience i kilku oknach, kompozycję psują rynny i jakieś cienie na górze, dziura po lewej. Pracę dobija infantylna obróbka
najs