.:: wyjasnienie masz na tamtym zdjeciu :) nie ocenilem go nisko bo go w ogole nie ocenialem :) zawsze jak oceniam, pisze komentarz pod zdjeciem :) jakby mi to zdjecie sie nie podobalo to bym nie napisal, ze jest ciekawe, A jest ciekawe Pzdrw !!!! ::.
mol: rozumiem, że jest to dla Ciebie dziwne zjawisko, ale chyba na tym polega fotografowanie, żeby dziwne zjawiska uchwycić na 'dłużej', czy dlatego dostałam najniższą z możliwych ocen na poprzednim zdjęciu, bez żadnego słowa komentarza, bo nie rozumiem...
a co do spotkania, to w trawie widziałam żabę, która siedziała i ruszała oczami w różne strony świata, ale nie uciekała, robiłam jej zdjęcia, wtedy zobaczyłam, że mały wróbelek sobie skacze po trawniku, leżałam chyba z 15 minut, aż w końcu doskakał przed żabę, stał tam małą chwilkę - zrobilam kilka zdjęć i dalej poskakał, chyba jeszcze nie umiał fruwać
Fajne zdjecie i jak juz wspomnial m_o_l ciekawe jak doszlo do tego kontaktu :) Wracajac jeszcze do fotki ten wczesniejszy kadr jest lepszy tutaj troszke wszystko ginie w trawie ;)
Pozdrawiam
wymiana poglądów :)))
Ten sokół chyba jeszcze nie latał, skakał tylko dość energicznie i przystawał co chwilkę...
Fajna scenka... :)
czy ten soqł już latał, chyba nie ?
a to spotkanie "oko w oko" :-) a wróblik to straszny żółtodziub - musiał być rozkoszny
to widocznie, coś się klikneło nie tak ...
.:: wyjasnienie masz na tamtym zdjeciu :) nie ocenilem go nisko bo go w ogole nie ocenialem :) zawsze jak oceniam, pisze komentarz pod zdjeciem :) jakby mi to zdjecie sie nie podobalo to bym nie napisal, ze jest ciekawe, A jest ciekawe Pzdrw !!!! ::.
mol: rozumiem, że jest to dla Ciebie dziwne zjawisko, ale chyba na tym polega fotografowanie, żeby dziwne zjawiska uchwycić na 'dłużej', czy dlatego dostałam najniższą z możliwych ocen na poprzednim zdjęciu, bez żadnego słowa komentarza, bo nie rozumiem...
slodkie, ale sie dobrali:-)
a co do spotkania, to w trawie widziałam żabę, która siedziała i ruszała oczami w różne strony świata, ale nie uciekała, robiłam jej zdjęcia, wtedy zobaczyłam, że mały wróbelek sobie skacze po trawniku, leżałam chyba z 15 minut, aż w końcu doskakał przed żabę, stał tam małą chwilkę - zrobilam kilka zdjęć i dalej poskakał, chyba jeszcze nie umiał fruwać
tez mi sie podoba bliższy kadr
Fajne zdjecie i jak juz wspomnial m_o_l ciekawe jak doszlo do tego kontaktu :) Wracajac jeszcze do fotki ten wczesniejszy kadr jest lepszy tutaj troszke wszystko ginie w trawie ;) Pozdrawiam
tez swietne, brawo
.:: a jak to sie stalo, ze tak zaczeli sobie rozmawiac???? dziwne zjawisko a zarazem ciekawe Pzdrw !!!! ::.