Dziękuję Emilianie. Oczywiście, skorzystam z doświadczeń Michała Razniewskiego,
Wojtka Sienkiewicza i Wolfmana. Pozdrawiam i jeszcze raz zapraszam do oglądania
moich zdjęć.
[Emilian Snarski] Oj płynie ta woda, płynie. Na dodatek ruch jej jest jednostajny,
dlatego zdecydowałem się na dłuższy czas otwarcia migawki, by nadać strumieniowi
kształt pasma.
Co chciałem osiągnąć, o tym już pisałem. To prawda, że przed naciśnięciem spustu
migawki trzeba mieć w głowie finalną postać zdjęcia, ale czy zawsze ta zasada ma
szanse sprawdzić się...?
Dlatego jestem przekonany, że najpiękniejsze zdjęcia, to te
jeszcze nie zrobione :-)
Dziekuję Ci Emilianie za cenne uwagi. Liczę na to, że odwiedzisz moje portfolio
jeszcze niejednokrotnie.
ja mam wrazenie ze ten strumien nie plynie - jest na zdjeciu ale sposob w jaki go pokazujesz nie prowadzi wzroku - nie daje wrazenia ruchu - ani zastyglego w ulamku sekundy ani rozmtego czasem. mam wrazenie ze woda jest nie plynie. srodki? poogladac ansela adamsa:-) mysle ze przychylibym sie do marka1960 to bylby moze klasycczny ale dobry krok. poza tym robiac zadal bym sobie pyatnie co chce miec na zdjeciu a nie poprostu je robil - takie mam czasto wrazenie gdy ogladam zdjecia na pl foto - moze detal a nie plan ogolny sam nie wiem - ty robisz swoje zdjecia, ja swoje - byloby glupio gdyby byly takie same:-)
[Emilian Snarski] Mam wrażenie, że iskrzenie na styku oczekiwania-rezultaty jest wieczne.
Po pierwsze dlatego, że różne są oczekiwania, a po drugie, że nie ma takiej rzeczy, której
nie dałoby się zrobić lepiej.
Moje intencje były takie, by odrealnić nieco strumień wody. Pokazać niezmienność -
trwanie przepływu.
Ponieważ wciąż szukam środków wyrazu, będę Ci wdzięczny Emilianie za przedstawienie Twojego
sposobu widzenia tego tematu.
[Michal Ludwiczak] Michale, tak pojmuję sens fotografii, które chcę wykonywać.
Szukam sposobów by opowiadać w sposób niezwykły o zwykłych miejscach.
Szukam usilnie sposobów, by umieć fotograficznie wyrazić coś, czego wprost nie da się
zwizualizować.
nietypowe bo strumien odplywa(wiekszosc zdjec strumieni robi sie pod prad by mies sliczne wodospadziki) ale nue widac w nim glebszej filozofii i mysli ponad to ze bylo tam ladnie. brak mu pewnej glebi tworzenia - moze za ktorko ukaldales kadr?
Wywarł na mnie wrażenie ten strumień pośród soczystej zieleni lasu.
Woda, przemieszczając się kamienistym korytem napełniała jednostajnym szmerem
wnętrze lasu schowane pod gęstym i prawie nieprzepuszczalnym dla promieni
słońca okapem drzew.
Dla wzmocnienia efektu ciągłości przepływu wody zastosowałem dłuższy czas otwarcia
migawki.
Dziękuję Emilianie. Oczywiście, skorzystam z doświadczeń Michała Razniewskiego, Wojtka Sienkiewicza i Wolfmana. Pozdrawiam i jeszcze raz zapraszam do oglądania moich zdjęć.
jest tu kilka osob ktore robia strumyki np: michal razniewski, wojtek sienkiewicz, czy tez lasu np wolfman, moze zobacz te zdjecia:-)
[Emilian Snarski] Oj płynie ta woda, płynie. Na dodatek ruch jej jest jednostajny, dlatego zdecydowałem się na dłuższy czas otwarcia migawki, by nadać strumieniowi kształt pasma. Co chciałem osiągnąć, o tym już pisałem. To prawda, że przed naciśnięciem spustu migawki trzeba mieć w głowie finalną postać zdjęcia, ale czy zawsze ta zasada ma szanse sprawdzić się...? Dlatego jestem przekonany, że najpiękniejsze zdjęcia, to te jeszcze nie zrobione :-) Dziekuję Ci Emilianie za cenne uwagi. Liczę na to, że odwiedzisz moje portfolio jeszcze niejednokrotnie.
ja mam wrazenie ze ten strumien nie plynie - jest na zdjeciu ale sposob w jaki go pokazujesz nie prowadzi wzroku - nie daje wrazenia ruchu - ani zastyglego w ulamku sekundy ani rozmtego czasem. mam wrazenie ze woda jest nie plynie. srodki? poogladac ansela adamsa:-) mysle ze przychylibym sie do marka1960 to bylby moze klasycczny ale dobry krok. poza tym robiac zadal bym sobie pyatnie co chce miec na zdjeciu a nie poprostu je robil - takie mam czasto wrazenie gdy ogladam zdjecia na pl foto - moze detal a nie plan ogolny sam nie wiem - ty robisz swoje zdjecia, ja swoje - byloby glupio gdyby byly takie same:-)
[Emilian Snarski] Mam wrażenie, że iskrzenie na styku oczekiwania-rezultaty jest wieczne. Po pierwsze dlatego, że różne są oczekiwania, a po drugie, że nie ma takiej rzeczy, której nie dałoby się zrobić lepiej. Moje intencje były takie, by odrealnić nieco strumień wody. Pokazać niezmienność - trwanie przepływu. Ponieważ wciąż szukam środków wyrazu, będę Ci wdzięczny Emilianie za przedstawienie Twojego sposobu widzenia tego tematu.
a ja?
[Michal Ludwiczak] Michale, tak pojmuję sens fotografii, które chcę wykonywać. Szukam sposobów by opowiadać w sposób niezwykły o zwykłych miejscach. Szukam usilnie sposobów, by umieć fotograficznie wyrazić coś, czego wprost nie da się zwizualizować.
[Antoni Dziuban] Jak zwykle bardzo cenię sobie zdanie mistrza.
[marg] Czas otwarcia migawki 2s (przy f/7.5 i ISO 100)
nietypowe bo strumien odplywa(wiekszosc zdjec strumieni robi sie pod prad by mies sliczne wodospadziki) ale nue widac w nim glebszej filozofii i mysli ponad to ze bylo tam ladnie. brak mu pewnej glebi tworzenia - moze za ktorko ukaldales kadr?
[marek1960] Faktycznie, być może powinienem.
Efekciarskie, bo sam strumyk i las bardzo zwyczajne.
bardzo ładne
A jaki był czas bo woda wygląda bardzo fajnie, tak inaczej niż zwykle
fajne mogles uciac odrobine gory (ta ze swiatlem)
Wywarł na mnie wrażenie ten strumień pośród soczystej zieleni lasu. Woda, przemieszczając się kamienistym korytem napełniała jednostajnym szmerem wnętrze lasu schowane pod gęstym i prawie nieprzepuszczalnym dla promieni słońca okapem drzew. Dla wzmocnienia efektu ciągłości przepływu wody zastosowałem dłuższy czas otwarcia migawki.