sebol6 - mnie też chciałoby sie tam usiąść (raz jeszcze); skz - dziękuję; Konrad Biedroń - z tą górą to i tak niewiele więcej bym zdziałał, bo parasole były; tomos - chyba troszkę źle mnie zrozumiałeś... chodzi mi o to, że gdybym miał zrobić fotografię do katalogu lub po prostu lepszą technicznie, to już użyłbym statywu (zamiast stolika) i zastosował HDR. Pisząc, że lubię naturalność miałem na myśli wykonanie fotografii jednym "pstrykiem" jak pospolity turysta a nie utracenie naturalności przez HDR. Reasumując - zgadzam się z Tobą a i myślę, że teraz jaśniej się wyraziłem (jak ja lubię czasem wszystko komplikować) ;D Bartholomeus - bardzo się cieszę!!! Wszystkich Was serdecznie pozdrawiam :)
a kto powiedzial, ze HDR stosuje sie do fotografii katalogowej? i dlaczego mialby zepsuc naturalnosc? nie musisz odrazu, przyslowiowo, dawac wszystkich suwakow na prawo, zeby zdjecie wygladalo jak z bajki. jestem pewien, ze Ty bedac w tym miejscu nie widziales tych przepalen :) dzieki HDRowi wiec bys ich uniknal, a zdjecie zyskaloby na naturalnosci.
Karolu, Maskotko - dziękuję. Z ostrością specjalnie "zjechałem" by rozmiękczyć widoczek. Może zbyt mocno :) Przepalenie to i mnie drażni, ale nie jest to fotografia katalogowa, by techniki HDR stosować. Zresztą znacie mnie, lubię naturalność w fotografii. Nawet kosztem ocen :) Co do powtórki - kiedy to będzie? hmmm ... Pozdrawiam
Kraków "obpstrykany" jest wzdłuż i wszerz a moja wizja tego miejsca jest akurat taka jak ją przedstawiam: z kwiatkami, blatem stołu, oparciami krzeseł itd. Shaolin - zawsze jest miło na Krakowskim rynku posiedzieć. Valentino - niestety musiałem się ruszyć, bo siedzieliśmy w innym miejscu :P Grubyadaś - wszystkim się podoba, tylko niektórzy wstydzą się wyrazić swój zachwyt :D
Fajne! :-)
trochę krótszy czas :)
Piękna sprawa posiedzieć w takim ogródku,wśród pelargonii ,nocą po deszczu.Ładnie nawet bardzo;)) pozdrawiam serdecznie;)
wogle o co chodzi tu autorowi ? konkurs na poprawne naswietlenie? pol stolu kwiaty i lampy noca zdjecia nie dadza
super kadr, takich trzeba :) moze troche sukiennice przepalone ale ok :)
takie miłe.
podoba sie mi ta fotka :)
sebol6 - mnie też chciałoby sie tam usiąść (raz jeszcze); skz - dziękuję; Konrad Biedroń - z tą górą to i tak niewiele więcej bym zdziałał, bo parasole były; tomos - chyba troszkę źle mnie zrozumiałeś... chodzi mi o to, że gdybym miał zrobić fotografię do katalogu lub po prostu lepszą technicznie, to już użyłbym statywu (zamiast stolika) i zastosował HDR. Pisząc, że lubię naturalność miałem na myśli wykonanie fotografii jednym "pstrykiem" jak pospolity turysta a nie utracenie naturalności przez HDR. Reasumując - zgadzam się z Tobą a i myślę, że teraz jaśniej się wyraziłem (jak ja lubię czasem wszystko komplikować) ;D Bartholomeus - bardzo się cieszę!!! Wszystkich Was serdecznie pozdrawiam :)
MI się podoba, jakbym tam siedział :) pozdrawiam
a kto powiedzial, ze HDR stosuje sie do fotografii katalogowej? i dlaczego mialby zepsuc naturalnosc? nie musisz odrazu, przyslowiowo, dawac wszystkich suwakow na prawo, zeby zdjecie wygladalo jak z bajki. jestem pewien, ze Ty bedac w tym miejscu nie widziales tych przepalen :) dzieki HDRowi wiec bys ich uniknal, a zdjecie zyskaloby na naturalnosci.
҈ chyba troszke wiecej gory :) pozdrawiam
Kolejne ciekawe nocne zdjęcie
aż chce się usiąść przy stoliku...kwiatki pasują:)) fajna atmosferka jest :)
Karolu, Maskotko - dziękuję. Z ostrością specjalnie "zjechałem" by rozmiękczyć widoczek. Może zbyt mocno :) Przepalenie to i mnie drażni, ale nie jest to fotografia katalogowa, by techniki HDR stosować. Zresztą znacie mnie, lubię naturalność w fotografii. Nawet kosztem ocen :) Co do powtórki - kiedy to będzie? hmmm ... Pozdrawiam
fajne;]
Kraków "obpstrykany" jest wzdłuż i wszerz a moja wizja tego miejsca jest akurat taka jak ją przedstawiam: z kwiatkami, blatem stołu, oparciami krzeseł itd. Shaolin - zawsze jest miło na Krakowskim rynku posiedzieć. Valentino - niestety musiałem się ruszyć, bo siedzieliśmy w innym miejscu :P Grubyadaś - wszystkim się podoba, tylko niektórzy wstydzą się wyrazić swój zachwyt :D
mnie sie podoba...
To szczyt lenistwa!!! Robert zeby nie wstac od stolu zrobic zdjecie ??? :-)))))
Wolalbym zeby te kwiatki byly za Twoimi plecami, a nie przed obiektywem ;) ale to nic ;) mam nadzieje ze chociaz bylo milo tam posiedziec ;) Pozdr!
w jednej ręce aparat a w drugiej napój bogów :P
Nooo gdyby tam na stoliku piwko stało, to sprawa byłaby czysta. ;-)
pejzaż architektoniczny... oceniajcie wrażenia odbioru. Jak dostanę lanie to trudno... :)
taki właśnie był zamysł: siedzieć i piwko pić w "pięknych okolicznościach przyrody" :)
Ależ tu dużo wszystkiego... Ale jeśli tylko wspominkom ma to służyć, to niech będzie. ;-) Za jasno tam po prawej chyba jest...