ok, będę ufał obiektywowi ;-) a pytam, bo sprawiłem sobie nowe szkło CZ flektogon 20/2.8 i w tym przypadku odległość hiperfokalna jest zapewne b. ważna a ostrość dość trudna do ustawienia. dziękuję jeszcze raz za rady, pozdrawiam
Nie wiem co masz na mysli pod 'spore roznice'. Srednica krazka nie jest czyms stalym (powszechnie przyjeta norma) i ma rozne wartosci. Najczesciej stosuje sie w malym obrazku warosci 0,025 albo 0,03 mm. Ktora z nich przyjal producent twojego obiektywu, nie potrafie powiedziec. Niemniej przy samej odleglosci hiperfokalnej stanowi to niecale 20% roznicy tejze odleglosci (przy 0,025 w stosunku do 0,03).
Firmy nie ustalaja wlasnych wartosci tylko bazuja albo na 0,025 albo na 0,03. Srednica krazka nie jest rozna dla roznych ogniskowych. ... Jesli jak powiadasz roznice sa 'spore', to powinno raczej lezec w blednych obliczeniach (twoich). ... Co do skali na obiektywie, to mozesz jej zaufac (oczywiscie jesli nie chodzi o jakis 'obiektyw niewiadomego pochodzenia' ). Kazdy doswiadczony 'zawodowiec' robi to w ten sposob: 1. dobiera przeslone wg skali na obiektywie dla glebi ostrosci jaka sobie zyczy 2. przymyka przyslone dodakowo o jedna wartosc (dla pewnosci, ze wystarczy) 3. pstryka zdjecie ..... z pozdrowieniami a.b. ;)
dziękuję bardzo za odpowiedź. właśnie ostatnio wyliczałem ze wzoru fiz. odległość hiperfokalną i co zauważyłem: na obiektywie z głębią ostrości (i tym samym odl. hiperfok.) wychodzi co innego i dość spore różnice, szczególnie ważne dla tego obiektywu (20mm). nie jestem pewien tylko czy średnica krązka rozproszenia jest stała, chyba różna dla ogniskowych (tu 20/1500).. choć słyszałem że każda dobra firma ustala własne wartości. i tak nie wiem czy jest sens sie w takie obliczenia bawić. ale tym napisom na obiektywie też ciężko wierzyć.. ;-)) pzdr
Piotrze ... przeprasza, ze dopiero teraz, ale nie bylo mnie tutaj wczesniej. ... Co do doboru przyslony, to bywa roznie w zaleznosci od rodzaju fotografii (motywu). Przy takim makro jak to powyzej nie istnieje cos takiego jak hiperfokalna - ona ma racje (o ile wogole) bytu przy krotkich ogniskowych. Przy tego typu zdjeciach ustawia sie ostrosc zawsze na najwazniejszym punkcie motywu (w tym wypadku oczy) i dobiera przyslone tak aby w glebi ostrosci bylo to co chcemy aby ostre bylo. A kontrole robi sie korzystajac z przycisku podgladu tejze glebi (dlatego nie kupuje sie kamer bez tej funkcji). .... Przy szerokim kacie (np. krajobrazie) najwygodniejszym jest uzywanie wlasnie hiperfokalnej. Co prawda jest to troche blednym podejsciem do tematu (ustawianie plaszczyzny ostrosci nie na tym co najwazniejsze), ale wygodnym ;))) .... pzdr
Andrzeju to ja jeszcze zapytam jak można.. a jak dobierać tę przesłonę? rozumiem, że chodziło Ci o to, że nie ma celu blendować na maxa przesłony, jeśli wystarczy inna. Czy odległość hiperfokalna i własny pomysł na GO załatwiają sprawę? pozdrawiam
Ach, ty ponownie o parametrach ;) ... One naprawde niewiele mowiace sa, nie zawracaj sobie niepotrzebnie glowy takimi bzdurami. Zapamietaj tylko, ze im bardziej przymknieta przyslona, tym wieksza glebia ostrosci, tym dlozszy czas ekspozycji i tym gorsza jakosc obrazu (ostrosc i kontrast). Dobieraj przyslone zawsze najmniejsza jaka pozwoli ci na uzyskanie zyczonej glebi ostrosci. .... Tyle w skrocie na temat parametrow ekspozycji moich zdjec. .... pzdr. ;)
czyli cos jest w powiedzeniu 'nie ma nic gorszego niz przyzwyczajenia' ;) ... a tak wogole, ja mam tak czesto wlasnie ochote pokazac nawet i te nie najlepsze zdjecia. potraktujmy to nie jako Top 100, tylko jako 'dorobek tworczy artysty' pelem wzlotow, upadkow, watpliwosci i poszukiwan ;)
Oczywiscie Arku obydwoje traktujemy to co robimy powaznie (bez tego nie byloby takich rezultatow jakie osiagamy). ... Ale dla mnie przykladowo jest ten pozniej ogladany slajd tylko marnym odbiciem tego co tam wczesniej przezylem, moze jak fotka z rodzinnego albumu.
moja rozumieć angielski, ale istnienie tegoż napisu przeszkadza mi zdecydowanie w kontemplacji piękna motyla (i zostanie ytak do końca świata) :) pozdrawiam !
Arek - a moze to dlatego, ze my zbyt powaznie traktujemy to nasze focenie? ...Moze przez to przeszkadzaja nam te teksty? Nie pasuja na cos tak swietego jak obrazek ze slajdu? ;)
Kamil - bo plf ma swoj specyficzny flair - oph to w polowie ci sami ludzie co tutaj, ale tak jakos bez wyrazu, bez zycia, ot sama fotografia ... to za malo
the end of OPH ... it`s hardly to say ... but there is a photo now which says ... the end of OnePhoto.net has finally came ... You were there ... All Your photos still are no the top ... I do not know why but I still love that place much then any other ... maybe You know the answer? why ?
looser - no coz, ... takie zycie. Jeszcze wczoraj toczyla sie tutaj dyskusja w formie: zdjecie ladne, laska tez, ale ... ta nieogolona cipka do bani. To chyba nawet bardzo polskie, mysle sobie. Uwielbiam to ;) pzdr.
omo - nie mozna bylo, bo to nie opis i nie komentarz do zdjecia. To zupelnie nierozlaczna mysl jaka chodzi mi po glowie na widok tego motywu. .... A ja nie opowiadam tutaj ani o motylach, ani o krajobrazach, ani o zachodach slonca ... tylko o sobie ;)
Boże, a ja nigdy TU nie byłem...Daj mu, tam w górze, Panie, sprzęt, o jakim marzył i spraw, żeby TO, co po Sobie zostawił - zostało zrozumiane. Amen.
Andrzeju bardzo ciekawie i interesująco jest u Ciebie ,jestem zachwycona Twoimi pracami!
ok, będę ufał obiektywowi ;-) a pytam, bo sprawiłem sobie nowe szkło CZ flektogon 20/2.8 i w tym przypadku odległość hiperfokalna jest zapewne b. ważna a ostrość dość trudna do ustawienia. dziękuję jeszcze raz za rady, pozdrawiam
Nie wiem co masz na mysli pod 'spore roznice'. Srednica krazka nie jest czyms stalym (powszechnie przyjeta norma) i ma rozne wartosci. Najczesciej stosuje sie w malym obrazku warosci 0,025 albo 0,03 mm. Ktora z nich przyjal producent twojego obiektywu, nie potrafie powiedziec. Niemniej przy samej odleglosci hiperfokalnej stanowi to niecale 20% roznicy tejze odleglosci (przy 0,025 w stosunku do 0,03). Firmy nie ustalaja wlasnych wartosci tylko bazuja albo na 0,025 albo na 0,03. Srednica krazka nie jest rozna dla roznych ogniskowych. ... Jesli jak powiadasz roznice sa 'spore', to powinno raczej lezec w blednych obliczeniach (twoich). ... Co do skali na obiektywie, to mozesz jej zaufac (oczywiscie jesli nie chodzi o jakis 'obiektyw niewiadomego pochodzenia' ). Kazdy doswiadczony 'zawodowiec' robi to w ten sposob: 1. dobiera przeslone wg skali na obiektywie dla glebi ostrosci jaka sobie zyczy 2. przymyka przyslone dodakowo o jedna wartosc (dla pewnosci, ze wystarczy) 3. pstryka zdjecie ..... z pozdrowieniami a.b. ;)
dziękuję bardzo za odpowiedź. właśnie ostatnio wyliczałem ze wzoru fiz. odległość hiperfokalną i co zauważyłem: na obiektywie z głębią ostrości (i tym samym odl. hiperfok.) wychodzi co innego i dość spore różnice, szczególnie ważne dla tego obiektywu (20mm). nie jestem pewien tylko czy średnica krązka rozproszenia jest stała, chyba różna dla ogniskowych (tu 20/1500).. choć słyszałem że każda dobra firma ustala własne wartości. i tak nie wiem czy jest sens sie w takie obliczenia bawić. ale tym napisom na obiektywie też ciężko wierzyć.. ;-)) pzdr
Piotrze ... przeprasza, ze dopiero teraz, ale nie bylo mnie tutaj wczesniej. ... Co do doboru przyslony, to bywa roznie w zaleznosci od rodzaju fotografii (motywu). Przy takim makro jak to powyzej nie istnieje cos takiego jak hiperfokalna - ona ma racje (o ile wogole) bytu przy krotkich ogniskowych. Przy tego typu zdjeciach ustawia sie ostrosc zawsze na najwazniejszym punkcie motywu (w tym wypadku oczy) i dobiera przyslone tak aby w glebi ostrosci bylo to co chcemy aby ostre bylo. A kontrole robi sie korzystajac z przycisku podgladu tejze glebi (dlatego nie kupuje sie kamer bez tej funkcji). .... Przy szerokim kacie (np. krajobrazie) najwygodniejszym jest uzywanie wlasnie hiperfokalnej. Co prawda jest to troche blednym podejsciem do tematu (ustawianie plaszczyzny ostrosci nie na tym co najwazniejsze), ale wygodnym ;))) .... pzdr
Andrzeju to ja jeszcze zapytam jak można.. a jak dobierać tę przesłonę? rozumiem, że chodziło Ci o to, że nie ma celu blendować na maxa przesłony, jeśli wystarczy inna. Czy odległość hiperfokalna i własny pomysł na GO załatwiają sprawę? pozdrawiam
Ach, ty ponownie o parametrach ;) ... One naprawde niewiele mowiace sa, nie zawracaj sobie niepotrzebnie glowy takimi bzdurami. Zapamietaj tylko, ze im bardziej przymknieta przyslona, tym wieksza glebia ostrosci, tym dlozszy czas ekspozycji i tym gorsza jakosc obrazu (ostrosc i kontrast). Dobieraj przyslone zawsze najmniejsza jaka pozwoli ci na uzyskanie zyczonej glebi ostrosci. .... Tyle w skrocie na temat parametrow ekspozycji moich zdjec. .... pzdr. ;)
zdjecie poprostu super jak i wszystkie :). mam pytania: jakie byly parametry i czy uzywales jakis filtrow?
bardzo
czyli cos jest w powiedzeniu 'nie ma nic gorszego niz przyzwyczajenia' ;) ... a tak wogole, ja mam tak czesto wlasnie ochote pokazac nawet i te nie najlepsze zdjecia. potraktujmy to nie jako Top 100, tylko jako 'dorobek tworczy artysty' pelem wzlotow, upadkow, watpliwosci i poszukiwan ;)
poprawne, dobre technicznie ale Andrzeju przyzwyczailes mnie do czegos innego
Oczywiscie Arku obydwoje traktujemy to co robimy powaznie (bez tego nie byloby takich rezultatow jakie osiagamy). ... Ale dla mnie przykladowo jest ten pozniej ogladany slajd tylko marnym odbiciem tego co tam wczesniej przezylem, moze jak fotka z rodzinnego albumu.
Chyba masz rację, Andrzeju. Fotografia dla mnie to tylko zabawa, lecz mimo to traktuję ją bardzo poważnie.
Hehhhhh znowu pierwsza liga .... Gratuluje Andrzeju .....
Motylek pierwszoklaśny w wykonaniu! :-))
ale spasowane.... Andrzeju - już nie tylko w zdjęciach Twoich nauka ale i w tych komentarzach... ((-:
moja rozumieć angielski, ale istnienie tegoż napisu przeszkadza mi zdecydowanie w kontemplacji piękna motyla (i zostanie ytak do końca świata) :) pozdrawiam !
'powalajace' oczywiscie ....
crnimo - jesli ktos spytalby autora zdjecia, to uwaza on te slowa za powlajace ;)
ja nie mam pytan, co do wykonania, co do slow - swiete slowa
Arek - a moze to dlatego, ze my zbyt powaznie traktujemy to nasze focenie? ...Moze przez to przeszkadzaja nam te teksty? Nie pasuja na cos tak swietego jak obrazek ze slajdu? ;)
Piękny motylek i pięknie zdjęty. Też chciałbym takie fotki robić... I wolałbym Twoje ostatnie zdjęcia bez tych tekstów w kadrze!
Kamil - bo plf ma swoj specyficzny flair - oph to w polowie ci sami ludzie co tutaj, ale tak jakos bez wyrazu, bez zycia, ot sama fotografia ... to za malo
zadziwiajacy i cieszacy jest fakt dostrzegania przez widza na zdejciu tego czego autor nie widzi (ja nazwalbym to zdjecie 'bezklimatycznym') ;)
the end of OPH ... it`s hardly to say ... but there is a photo now which says ... the end of OnePhoto.net has finally came ... You were there ... All Your photos still are no the top ... I do not know why but I still love that place much then any other ... maybe You know the answer? why ?
tekst zakłóca klimat tej fotki.......... ot i tylko tyle
looser - no coz, ... takie zycie. Jeszcze wczoraj toczyla sie tutaj dyskusja w formie: zdjecie ladne, laska tez, ale ... ta nieogolona cipka do bani. To chyba nawet bardzo polskie, mysle sobie. Uwielbiam to ;) pzdr.
omo - nie mozna bylo, bo to nie opis i nie komentarz do zdjecia. To zupelnie nierozlaczna mysl jaka chodzi mi po glowie na widok tego motywu. .... A ja nie opowiadam tutaj ani o motylach, ani o krajobrazach, ani o zachodach slonca ... tylko o sobie ;)
zdjęcie fajne, motylek też, ale.... napis do bani
bez napisu byłby max - nie można go było dać POD zdjęciem ?!
zdolny jesteś! po raz pierwszy od dawna nie jestem zły, że autor wstawia tekst do zdjęcia.
uwielbiam motyle...slicznie pokazane:)
świetny cytat
świetne!!
piekne.. max!!
i doczekałam się, a juz miałam odejść od komputera, tak jak poprzednie, ładne i tekst zmusza do głowy wysilenia
ładna pocztówka :)