ohhh.... z tymi wieżami wiąże się kawał historii mojego związku. Kiedy jeszcze studiowałem w Warszawie, przyjeżdżałem do Poznania do mojej, studiującej tam, dziewczyny... no i widywaliśmy się tylko w weekendy... mieszkała dokładnie w bloku obok nich. A ponieważ wieże są widoczne już z pociągu relacji W-P to byly one dla mnie znakiem z niebios w każdy piątek oraz symbolem goryczy i wielkiego nieszczęścia w każdą niedzielę... ;/
Mieszkałam niedaleko... oglądałam je z okna :)
stacja kosmiczna
ohhh.... z tymi wieżami wiąże się kawał historii mojego związku. Kiedy jeszcze studiowałem w Warszawie, przyjeżdżałem do Poznania do mojej, studiującej tam, dziewczyny... no i widywaliśmy się tylko w weekendy... mieszkała dokładnie w bloku obok nich. A ponieważ wieże są widoczne już z pociągu relacji W-P to byly one dla mnie znakiem z niebios w każdy piątek oraz symbolem goryczy i wielkiego nieszczęścia w każdą niedzielę... ;/
no to ci fajnie wyszło jak jakaś wieża z przyszłości
Witam wszystkich i zapraszam do komentowania....Tym razem kadrz wieczornej włóczęgi po okolicy....