no to fakt. chociaż co do dawnego malowania mechpomów to nigdy nie uważałem ich za zielone. raczej za sraczkowate. co wcale nie znaczy że obecne ich malowanie mi się podoba. :-/ a co do parowozu: jakby był ciemnozielony lub oliwkowy to faktycznie wyglądałby lepiej
zaręczam Ci, że w oliwkowym malowaniu ten parowóz wyglądał zupełnie inaczej, zresztą dość było zdjęć w prasie hobbystycznej. poza tym chyba jednak jest wyraźna różnica pomiędzy odcieniami np. w przypadku malowania wagonów - vide niegdyś oliwkowe ryflaki (lub jakiekolwiek inne wagony) versus trawiaste mechpomy. zieleń zieleni nierówna.
oliwkowy to też rodzaj zielonego, przynajmniej jak dla mnie :-) inna sprawa że jaskrawy kolor to jeszcze nie pstrokacizna. co innego jakby go wymalowali tak jak te letniaki... zgroza. i tak średzki px wygląda gorzej...
w 1993 roku to był już parowóz zrobiony na disco-polo. Tymczasem przez całe lata 80-te, podczas pracy liniowej m.in. w Białośliwiu pomalowany był na kolor oliwkowy i w dodatku bardzo ciemny. służe na priv fotką z początku lat 90-tych jeszcze przed spaskudzeniem malowania.
jasne że zielony. zobacz sobie zdjęcie z parowozika 2/94 (jubileuszowy numer). fotka z 1993. oczywiście nie tak jaskrawo jak teraz, ale weź pod uwagę że teraz farba jest świeża. gdyby wiięcej jeździł to by nabrała właściwego koloru
bo ja wiem czy pstrokato? ztcw to on zawsze był zielony, a tutaj ta zieleń nawet nie jest zbyt "angielska" :-) jak by jeździł to by trochę zapyział no ale że o uruchamiają raz na ruski rok...
no to fakt. chociaż co do dawnego malowania mechpomów to nigdy nie uważałem ich za zielone. raczej za sraczkowate. co wcale nie znaczy że obecne ich malowanie mi się podoba. :-/ a co do parowozu: jakby był ciemnozielony lub oliwkowy to faktycznie wyglądałby lepiej
zaręczam Ci, że w oliwkowym malowaniu ten parowóz wyglądał zupełnie inaczej, zresztą dość było zdjęć w prasie hobbystycznej. poza tym chyba jednak jest wyraźna różnica pomiędzy odcieniami np. w przypadku malowania wagonów - vide niegdyś oliwkowe ryflaki (lub jakiekolwiek inne wagony) versus trawiaste mechpomy. zieleń zieleni nierówna.
oliwkowy to też rodzaj zielonego, przynajmniej jak dla mnie :-) inna sprawa że jaskrawy kolor to jeszcze nie pstrokacizna. co innego jakby go wymalowali tak jak te letniaki... zgroza. i tak średzki px wygląda gorzej...
w 1993 roku to był już parowóz zrobiony na disco-polo. Tymczasem przez całe lata 80-te, podczas pracy liniowej m.in. w Białośliwiu pomalowany był na kolor oliwkowy i w dodatku bardzo ciemny. służe na priv fotką z początku lat 90-tych jeszcze przed spaskudzeniem malowania.
jasne że zielony. zobacz sobie zdjęcie z parowozika 2/94 (jubileuszowy numer). fotka z 1993. oczywiście nie tak jaskrawo jak teraz, ale weź pod uwagę że teraz farba jest świeża. gdyby wiięcej jeździł to by nabrała właściwego koloru
dobrze, że nie w kolorze 'kawasaki green' ;)
zawsze zielony? chyba żartujesz. popatrz na stare zdjęcia jeszcze z początku lat 90-tych.
bo ja wiem czy pstrokato? ztcw to on zawsze był zielony, a tutaj ta zieleń nawet nie jest zbyt "angielska" :-) jak by jeździł to by trochę zapyział no ale że o uruchamiają raz na ruski rok...
moim zdaniem bardzo ładne, spodobało mi się w pierwszej chwili. żałować można tylko, że parowozik wymalowany jest tak pstrokato.
ładne to kukanie, żywe barwy choć dzień pochmurny, no i klimat stacji który mi akurat bardzo odpowiada i się podoba ;)