Powiem szczerze. Zdjęcie, a raczej dwa były kiepskie i moim zdaniem efekt który osiągnołem z nich jest naprawde niezły i jestem zadowolony że można zrobić coś (choćby gniot) z niczego. Jak robiłem to zdjęcie nie wiedziałem jeszcze o jednej podstawowej rzeczy ale już wiem i następnym razem już nie powtórze błędu.
Przecie wiecie że jestem laikiem!!!
Dzięki za kometarze :)
P.S. Jak się widziało pierwowzory to wiadomo że zdjęcia są ratowane :) No nie??
Jak bedziesz mial prestiz pokroju Newtona albo chociaz Dragana (zeby nie bylo ze polak nie potrafi) to takie zdjecie zostanie uznane za artystyczne i natchnione. Ktos napisze o nim esej, albo nawet habilitacje z krytyki artystycznej, a na efekt jaki uzyskales wymysli sie madrze brzmiaca nazwe. Ale puki co, to tylko slabe technicznie zdjecie. Znowu jestem cyniczny, ale zeby nie bylo watpliwosci - wciaz Cie lubie.
▼ a mi to wygląda na próbę łatania nie do końca udanego zdjęcia tanimi efektami specjalnymi (wybacz proszę tę złośliwość - staram się być obiektywnym). fotografowanie ludzi to nie taki oczywisty temat, a robienie tego w tak ciemnych miejscach jak to... do tego potrzeba nie tylko praktyki ale i jasnych obiektywów. tak więc na początek poćwicz nad samą kompozycją w kadrze a nie baw się jakimiś sklejankami. wybierz się w plener przy okazji pierwszej ładnej pogody, bo w warszawie okropnie. :) pozdrawiam!
to po prawej jest naprawde niezłe :-)
widzę, że masz swój styl a to jest ważne!
>Blade Rennard no ale oceniłeś nieźle :)
nie trzeba widziec surowca, zeby to widziec.
▼ :)
NIe no żartowałem z tym ratowaniem. Przecireż tak miało być!! :)
Powiem szczerze. Zdjęcie, a raczej dwa były kiepskie i moim zdaniem efekt który osiągnołem z nich jest naprawde niezły i jestem zadowolony że można zrobić coś (choćby gniot) z niczego. Jak robiłem to zdjęcie nie wiedziałem jeszcze o jednej podstawowej rzeczy ale już wiem i następnym razem już nie powtórze błędu. Przecie wiecie że jestem laikiem!!! Dzięki za kometarze :) P.S. Jak się widziało pierwowzory to wiadomo że zdjęcia są ratowane :) No nie??
▼ masz rację The Majek. masz rację...
Jak bedziesz mial prestiz pokroju Newtona albo chociaz Dragana (zeby nie bylo ze polak nie potrafi) to takie zdjecie zostanie uznane za artystyczne i natchnione. Ktos napisze o nim esej, albo nawet habilitacje z krytyki artystycznej, a na efekt jaki uzyskales wymysli sie madrze brzmiaca nazwe. Ale puki co, to tylko slabe technicznie zdjecie. Znowu jestem cyniczny, ale zeby nie bylo watpliwosci - wciaz Cie lubie.
▼ a mi to wygląda na próbę łatania nie do końca udanego zdjęcia tanimi efektami specjalnymi (wybacz proszę tę złośliwość - staram się być obiektywnym). fotografowanie ludzi to nie taki oczywisty temat, a robienie tego w tak ciemnych miejscach jak to... do tego potrzeba nie tylko praktyki ale i jasnych obiektywów. tak więc na początek poćwicz nad samą kompozycją w kadrze a nie baw się jakimiś sklejankami. wybierz się w plener przy okazji pierwszej ładnej pogody, bo w warszawie okropnie. :) pozdrawiam!
bardziej. ale ten, pomysl nad b/w z fajnym ziarnem przy takich pracach. polecam hp5+
podoba sie. zapraszam do mnie.