wali się, bo konie ciężkie...;-) i ten samochód z lewej..-jakieś to wszystko zbałaganione i przegadane. Zabrakło smaczku, ale rozumiem, że w okolicach MC Donalda trudno o takie wymagania. Według mnie autor zbyt zauroczył sie niecodzienną sytuacją i zapomniał o całym obrazie. PZDR

gdyby tak jeszcze foto nie waliło się tak strasznie na prawą stronę

he he, rzeczywiście zabawne...

Zabawne

dobre!

wy to macie upodobania...

Super ... tylko czemu wali sie prawa srone??? Winkiel Mc$yfa powinien byc pionowy ...

dwa owiesmaki i szejk kończynkowy

he he he, ciekawe co dla tych pojazdow zamowili? :-)

To ten na Młocinach?

jezdzy z wielkiej Pardubickiej wracaja to glodni sa przecie. Jezdziec zdo fastfooda koniom lzej

:))) i to niby jeździec jest tym myślącym składnikiem teamu ;)

ee konie to nie..jeźdźcy raczej:))))))

To sa zamerykanizowane konie Sznureczku

a ja głupi miś zawsze myślałam że konie to owies a nie ścierwo jedzą ;)

a skad ma niby byc ten cien?McDrive światlo zaslonil.

O kurde, pospieszyłem się. Przecież konie są wklejone. Cienie nie grają i w szybie nic sie nie odbija.

Gratuluję bycia w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. Pzdr.