magree: bardzo mnie to cieszy, ze wracasz. a jak sobie przypomnisz, to daj znac:) mnie to zdjecie kojarzy sie z Rodczenka, w sumie sama nie wiem czemu:)
wracam po raz kolejny, bo mnie też jakieś skojarzenie męczy, ale, jak to mówią, 'can't put my finger on it' i tak to... azja, ale co gdzie...? hmmm... bardzo mi się podoba....
bardzo
Rewelacyjne światło!
magree: bardzo mnie to cieszy, ze wracasz. a jak sobie przypomnisz, to daj znac:) mnie to zdjecie kojarzy sie z Rodczenka, w sumie sama nie wiem czemu:)
wracam po raz kolejny, bo mnie też jakieś skojarzenie męczy, ale, jak to mówią, 'can't put my finger on it' i tak to... azja, ale co gdzie...? hmmm... bardzo mi się podoba....
tak :D
dziekuje serdecznie za komentarze. macie wspaniale skojarzenia, pozdrawiam:)
pięknie pzdr
:)
przepięknie.... Diva nowoyorskiego baletu:)
poza... jakby passo doble czy flamenco tańczyła... zwrócenie ku źródłu światła-muzyki... chłonięcie... :)
▼ lubię takie kontrastowe zdjęcia. i to mi się podoba.
super
Rapa Nui... albo takie zdjęcie Edwarda Curtisa "Modlitwa na prerii"...
wiedziałam, że Twoje :))) jeszcze tyle przed nim...
Takie delikatne i subtelne:)