Pespe: Twój Nikkor to jedyny dobry amatorski super-zoom na rynku, i przyznaję to jako wyznawca wrażego systemu Canon ;-) A foto przyjemnie nostalgiczne, zwłaszcza gdy za oknem miast prawdziwej zimy kompilacja późnej jesieni z przedwiośniem. Pozdrawiam :)
Dziękuję Wam :) Pani Danusiu: wciąż "podprogowo" - a jak ładnie u Ciebie gra :D Łukasz L: korpus ten sam (mam nadzieję, że trochę jeszcze zostanie ze mną ;-), szkło Nikkor 18-200/3.5-5.6 G IF-ED AF-S DX VR. Także wciąż to samo i jak wyżej - lepszego nigdy nie miałem. Szalenie uniwersalne, zoptymalizowane jak mi sie zdaje na 28-35mm, jasność może być, zważywszy na spory zapas ISO w korpusie, manualny overdrive autofokusa (to chyba skrót -S). Nie bardzo nadaje sie do zdjęć makro - min. odległość ostrzenia 450mm. Zdjęcia, które oglądasz pochodzą z ub. lata, kiedy testowałem jeszcze jego możliwości. Te zachodziki są robione przy ogniskowej 200 mm (tj. 300 dla pełnej klatki), ze statywu, rzecz jasna. Używam tez klasycznej 50-ki Nikkor 1,4/50 D, ale wolę 18-200. Zastępuje z powodzeniem całą torbę szkiełek. Oczywiście, że są lepsze, ale kosztują tyle co średnio używany samochód. Dla ludzi którzy muszą żyć ze sprzedaży wielkoformatowych zdjęć, no i tych ogarniętych mania sprzętową. Moja została na czas jakiś zaspokojona z nadwyżką ;-) Pozdr.
dodatkowo teraz na rynku jest tez "budżetowe" tele nikona o zakresie 70-300 f/4,5-5,6G IF-ED, ciekawe jak ono się sprawuje.
dzięki Pespe za wyczerpującą odpowiedź. Właśnie się zastanawiam nad zmianą swojego korpusu na d200, stąd moje pytania :) Pozdrawiam.
takie wbrew kolorom o samotności....
Pespe: Twój Nikkor to jedyny dobry amatorski super-zoom na rynku, i przyznaję to jako wyznawca wrażego systemu Canon ;-) A foto przyjemnie nostalgiczne, zwłaszcza gdy za oknem miast prawdziwej zimy kompilacja późnej jesieni z przedwiośniem. Pozdrawiam :)
Dzięki, odwzajemniam pozdrowienia :)
Piekne,klasyczne ujecie.Podoba się.Pozdrawiamy
"...But like the moon's pull on the tide..." Loreena ;)
przepiękne kolory :D
Dziękuję Wam :) Pani Danusiu: wciąż "podprogowo" - a jak ładnie u Ciebie gra :D Łukasz L: korpus ten sam (mam nadzieję, że trochę jeszcze zostanie ze mną ;-), szkło Nikkor 18-200/3.5-5.6 G IF-ED AF-S DX VR. Także wciąż to samo i jak wyżej - lepszego nigdy nie miałem. Szalenie uniwersalne, zoptymalizowane jak mi sie zdaje na 28-35mm, jasność może być, zważywszy na spory zapas ISO w korpusie, manualny overdrive autofokusa (to chyba skrót -S). Nie bardzo nadaje sie do zdjęć makro - min. odległość ostrzenia 450mm. Zdjęcia, które oglądasz pochodzą z ub. lata, kiedy testowałem jeszcze jego możliwości. Te zachodziki są robione przy ogniskowej 200 mm (tj. 300 dla pełnej klatki), ze statywu, rzecz jasna. Używam tez klasycznej 50-ki Nikkor 1,4/50 D, ale wolę 18-200. Zastępuje z powodzeniem całą torbę szkiełek. Oczywiście, że są lepsze, ale kosztują tyle co średnio używany samochód. Dla ludzi którzy muszą żyć ze sprzedaży wielkoformatowych zdjęć, no i tych ogarniętych mania sprzętową. Moja została na czas jakiś zaspokojona z nadwyżką ;-) Pozdr.
piękne
Przepiekne ujęcie- pełne spokoju!!!
przyciąga, ps, jakiego szkła używasz obecnie?? i dalej jest to d200??
a księżyc stanął jak wryty... ;) ...słucham sobie...
:) ... Kolorowych snów :)
w sam raz widok na dobranoc, tego mi dziś trzeba:))
oki
no pięknie...czyściutko...bez zasrzeżeń...
Podoba sie ;))
przyjemne
Klasyczny zachód słońca. Dobra jakość, ładne kolory, klarownie wyeksponowany motyw. Strzępiste chmury stanowią miłe dla oka urozmaicenie.
I to jest to!
dobre!
łądne
ładnie czysto , kadr bdb , podoba mi się