są różne szkoły, jedna z nich, to że zdjęcie powinno być bez tytułu, i w każdym będzie budzić coś innego, być może nawet sprzecznego z założeniem autora, ale w wielu przypadkach, tak jak w tym, wyraża osobowość autora, i o tyle, bez tego tytułu, bylibyśmy ubożsi. ;)
Ano właśnie, właśnie... Z tytułami tak bywa. W tym wypadku tytuł jest wieloznaczny. Użyłem go tutaj w znaczeniu, które jest rzadziej kojarzone ze słowem "olśnienie". Chodziło mi o nagłe porażenie wzroku ostrym światłem... W tym rozumieniu, chyba dabrze współgra z obrazem. :{)
Pozdrawiam Wasala z dawien dawna juz nie zagladalem tutaj, ale widze ze stara gwardia ciagle siedzi sie bawi w te szachy ;-))) pozdrowienia serdeczne z szarych stron Polski.
Niedopowiedzenie... tak na ten kadr nie spojrzałam więc teraz patrzę raz jeszcze i przyznaję, że masz całkowitą rację - takie ujęcie czyni zdjęcie mniej oczywistym i banalnym, bardziej wyobraźnię uruchamia.... dzięki za pomoc w fotograficznym patrzeniu. Pozdrowienia serdeczne :)
:D Wrotycz.... no to miałam złe informacje... ale jak zwał, tak zwał :)) a zdjęcie cieplutkie i bardzo podoba mi się właśnie taki kadr. Kolorki zdecydowanie bardziej przyjazne niż otaczające nas o tej porze roku wkoło... Pozdrowionka :))
lubię niedopowiedzenia, intrygujące kadry, zaskakujące ujęcia:) I to mi się tutaj podoba, mniej ziarno, czy szum, wolałabym "sterylną " , "uładzoną" jakosć:)
Mamutku => Witaj! Tak właśnie, myślę, że gdyby trochę mniej było prawej strony, a odrobinę więcej lewej, to kadr straciłby... Na czym i dlaczego? Trudno powiedzieć. Na plastyczności, harmonii, niedopowiedzeniu... Niedopowiedzenie jest w fotografii niezwyklw istotnym elementrm! Mnie podoba się takie ujęcie, nieco "kosmiczne"... Ale gusta są różne, żadnego nie neguję. Pozdrawiam i dziękuje za polemikę :{)
Myślisz, że gdyby trochę mniej było prawej strony, a odrobinę więcej lewej, to kadr straciłby ? Kolor super, tło tak samo, bardzo ładnie wyszły te roślinki. Pozdrowienia w kolorze wrotycza :)
HaniuBe => tak, tak, cieszę się, że trochę po tym ogrodzie ogromnym dreptasz... :{))) Grażynao22 => Tanacetum vulgare... tak, tak, wrotycz pospolity brzmi zdecydowanie bardziej swojsko... a kiedy jeszcze dziewczyna... no to już jest bardzo pysznie... :{)))
hhana => zrozumiałem... :{) mycha 1985 => gdyby, gdyby, gdyby... to słowo całe życie towarzyszy człowiekowi i przeważnie go dręczy... a fotografia jest, jaka jest, GDYBY bała inna, nie byłaby taka... :{)))
Miły kadr:)
podoba mi się:)) nawet baaardzo :)
Świetne!
ciekawe
Intrygująca ta czerń, fajne :)
znaczy lśnić
wrotycze w słońcu świecić muszą:) mnie trafiłeś z innego powodu:)
są różne szkoły, jedna z nich, to że zdjęcie powinno być bez tytułu, i w każdym będzie budzić coś innego, być może nawet sprzecznego z założeniem autora, ale w wielu przypadkach, tak jak w tym, wyraża osobowość autora, i o tyle, bez tego tytułu, bylibyśmy ubożsi. ;)
Ano właśnie, właśnie... Z tytułami tak bywa. W tym wypadku tytuł jest wieloznaczny. Użyłem go tutaj w znaczeniu, które jest rzadziej kojarzone ze słowem "olśnienie". Chodziło mi o nagłe porażenie wzroku ostrym światłem... W tym rozumieniu, chyba dabrze współgra z obrazem. :{)
na zdjęciu kwiaty jak inne, ale z tytułem są jak przebudzenie ze złego snu, pozytywna energia ;)
super :D
Świetne jak prawie wszystkie :D
Pozdrawiam Wasala z dawien dawna juz nie zagladalem tutaj, ale widze ze stara gwardia ciagle siedzi sie bawi w te szachy ;-))) pozdrowienia serdeczne z szarych stron Polski.
Niedopowiedzenie... tak na ten kadr nie spojrzałam więc teraz patrzę raz jeszcze i przyznaję, że masz całkowitą rację - takie ujęcie czyni zdjęcie mniej oczywistym i banalnym, bardziej wyobraźnię uruchamia.... dzięki za pomoc w fotograficznym patrzeniu. Pozdrowienia serdeczne :)
ładny ..w moim ulubionym kolorze:) pozdr:)
.." ładne kwiatki.."..Pozdr.W.
Siwis:))) i mnie olśniło, moja dedydakcja spod ostatniego jest i dla Ciebie:) podwójnie nawet:))))) i jaw Ogrodzie Twoim Ogromnym być bardzo lubię
:D Wrotycz.... no to miałam złe informacje... ale jak zwał, tak zwał :)) a zdjęcie cieplutkie i bardzo podoba mi się właśnie taki kadr. Kolorki zdecydowanie bardziej przyjazne niż otaczające nas o tej porze roku wkoło... Pozdrowionka :))
lubię niedopowiedzenia, intrygujące kadry, zaskakujące ujęcia:) I to mi się tutaj podoba, mniej ziarno, czy szum, wolałabym "sterylną " , "uładzoną" jakosć:)
jakie sliczme sloneczka!! .. delikatnie w tle nastepne sie snuje .. niech bedzie miejsce dla wszystkich ..;))
odwazne, nieklasyczne, mi pasuje, plamy ida konsekwentnie od sloneczek w prawa studnie, co zamyka calosc, fajny efekt :) pozdrowki
Mamutku => Witaj! Tak właśnie, myślę, że gdyby trochę mniej było prawej strony, a odrobinę więcej lewej, to kadr straciłby... Na czym i dlaczego? Trudno powiedzieć. Na plastyczności, harmonii, niedopowiedzeniu... Niedopowiedzenie jest w fotografii niezwyklw istotnym elementrm! Mnie podoba się takie ujęcie, nieco "kosmiczne"... Ale gusta są różne, żadnego nie neguję. Pozdrawiam i dziękuje za polemikę :{)
Rozmnożyły Ci się te słoneczka :)
Nie moge sie doczekac,zakręcone słoneczka:)
§ przecież nie czepiam się :P
ckni się za słońcem - widzę :P
pachnace, pozdrawiam :-)
Myślisz, że gdyby trochę mniej było prawej strony, a odrobinę więcej lewej, to kadr straciłby ? Kolor super, tło tak samo, bardzo ładnie wyszły te roślinki. Pozdrowienia w kolorze wrotycza :)
ładne, dobry kadr:)
fajny kadr , może rzeczywiście za dużo światła ,ale tylko minimalnie, mnie sie podobawywuje:)
pieknie
oko zaatakowane... lewe.... :)
daje po oczach, daje... i o to chodzi... mnie boli głównie prawe oko... :{)))))))))))
HaniuBe => tak, tak, cieszę się, że trochę po tym ogrodzie ogromnym dreptasz... :{))) Grażynao22 => Tanacetum vulgare... tak, tak, wrotycz pospolity brzmi zdecydowanie bardziej swojsko... a kiedy jeszcze dziewczyna... no to już jest bardzo pysznie... :{)))
Oj, troszkę po oczkach daje czadu! Pozdrawiam
urocze.
hhana => zrozumiałem... :{) mycha 1985 => gdyby, gdyby, gdyby... to słowo całe życie towarzyszy człowiekowi i przeważnie go dręczy... a fotografia jest, jaka jest, GDYBY bała inna, nie byłaby taka... :{)))
Zaświecił wrotycz na złoto, wśród traw przy drodze, przyszła dziewczyna, jak z jarzębiny korale zrobiła...
Świecące cacuszka! Dobry tytuł! Miło znów być w Ogrodzie Twoim Ogromnym :))
zaduzo swiatla
§ ziarno na tak gdyby to było b&w lub sepia... ogólnie ok...
dobry kadr