W tym czasie robiłem inne zdjęcie które jest w galerii pod nazwą mosty i w tym czasie przez kadr mi przejechał rowerzysta, zdążyłem tylko zmniejszyć ogniskową i pstryknąć. Tak to jest że jedne zdjęcia są spontaniczne, a przy innych trzeba po prostu usiąść i czekać aż ktoś się pojawi.
W tym czasie robiłem inne zdjęcie które jest w galerii pod nazwą mosty i w tym czasie przez kadr mi przejechał rowerzysta, zdążyłem tylko zmniejszyć ogniskową i pstryknąć. Tak to jest że jedne zdjęcia są spontaniczne, a przy innych trzeba po prostu usiąść i czekać aż ktoś się pojawi.