Ciekawe, że te kolory lepiej wygladają na kliszy/odbitce niż w rzeczywistości. Kiedyś się zdziwiłem jak obejrzałem wywołane slajdy, jak bardzo żywe wyszły barwy w porównaniu do tego, co widziały oczy na miejscu...
co tu dużo mówić.... nostalgia dopadła mnie podczas tej wycieczki po roztoczu... prawie połowa z tych budowli tak skończyła... tereny niestety ubogie, więc nie nastawione na turystykę... ta cerkwia stoi w polach pozostawiona samej sobie, przy wymierającej wiosce jakieś 2/3 km od ukrainy... akcje wysiedleńcze zrobiły swoje.... co z tego, iż na zewnątrz wisi tabliczka o tym że obiekt jest zabytkowy i chroniony prawnie.... jak zdjęcia posiadam z zewnątrz (nie uszkadzając oczywiście cerkwi).... żal, żal i jeszcze raz żal.....
a owszem, dotarłem i tam, mało co tam auta nie rozwaliłem starając się do niej dobrnąć... piękne i za razem bardzo przygnębiające miejsce....
a czy byłeś w Wyżłowie tam to jest dopiero koniec swiata!!!
wspaniałe...
Ciekawe, że te kolory lepiej wygladają na kliszy/odbitce niż w rzeczywistości. Kiedyś się zdziwiłem jak obejrzałem wywołane slajdy, jak bardzo żywe wyszły barwy w porównaniu do tego, co widziały oczy na miejscu...
świetne. Piekne kolory
wielki żal, że takie miejsca niszczeją
dokumentqalne, warto uwieczniac taki miejsca
a tak ponadto, z flashem chyba robione bo ta belka pod chórem (?) wyszła strasznie biała... można by było zdjęcie wyrównać do jej krawędzi...
uwierz mi zibiny, zdjęcia z gorszymi zniekształceniami są czasami w encyklopediach... a to foto, niezłe dokumentujące...
zdjecie nie nadaje sie do encyklopedii, bo jest znieksztalcone...
Zdjęcie nadaje się do encyklopedii, nie ma w sobie żadnego przekazu, więc można tylko napisać że jest ok, bo doświetlone.
everything must end. T-moth virtualny konserwator zabytków :)
erm.. chciałem napisać z wewnątrz :))
co tu dużo mówić.... nostalgia dopadła mnie podczas tej wycieczki po roztoczu... prawie połowa z tych budowli tak skończyła... tereny niestety ubogie, więc nie nastawione na turystykę... ta cerkwia stoi w polach pozostawiona samej sobie, przy wymierającej wiosce jakieś 2/3 km od ukrainy... akcje wysiedleńcze zrobiły swoje.... co z tego, iż na zewnątrz wisi tabliczka o tym że obiekt jest zabytkowy i chroniony prawnie.... jak zdjęcia posiadam z zewnątrz (nie uszkadzając oczywiście cerkwi).... żal, żal i jeszcze raz żal.....
Piękne kolory! Pozdrawiam i zapraszam.
Dokumentacja... Warto. Dodawaj coś "od siebie" :-) Pozdrawiam !!!