Hmm... Zgadzam się z Konradem. Mogłoby być ciut szerzej. Poza tym widzę tu jakieś niepokojące rozmycia przy samym narożniku muru. Poprawcie mnie, jeśli tylko ja je widzę. Chociaż może to tylko złudzenie optyczne. Jeszcze się wstrzymam z oceną.
Z oboistą to święta racja... tylko mi chodzi o co innego. Generalnie każde zdjęcię, także i to Twoje, które pochodzi z odległych krajów Dalekiego Wschodu albo z innego krańca świata budzi zainteresowanie, bo jest dla nas niespotykane, tzn obiekty tych zdjęć są dla nas czymś nowym i orientalnym. Dlatego czasem sam fakt,że na zdjęciu uwieczniono cos co dla nas na co dzień jest obce może być interesujący i przyciągać uwagę. Samo to daję ci już plus, ale nie zwalnia od postarania sie zeby zrobic zdjęcie OK. Jesli zamiast pstrykac pałac w Chinach miałbyś zrobić fotkę Mariackiemu, tylko przypadkiem w kadr weszły by Ci gałęzie i przyciąłbyś troszkę czubek kościoła to tu na forum na 90% dostałbyć złe opinie, ale gdybyś to samo zdjęcie pokazał np. Chińczykowi podobałoby mu się, bo pierwsze na co popatrzy to obiekt zdjęcia. Kościół Mariacki dla Chińczyka jest czymś ciekawym, nie zna go dobrze i wystarczy mu taki przekaz jaki został zawarty w kadrze (i pewnie za to dostałbyś u niego dobre komentarze). Niestety my kościół Mariacki dobrze znamy... Nie wiem czy się tu za bardzo nei zaplątałem. Mam nadzieje,ze zrozumiesz... Staram sie być surowy, zarówno dla siebie jak i dla innych stąd ten mój koment. Pzdr!
Konrad, nie bardzo Cie rozumiem. Przecież nie ocenia się obiektu tylko sposób w jaki został pokazany. Może być lepszy albo gorszy. Orientalność nie ma nic do gadania. Jak idę na koncert to nie oceiam muzyki za to , że oboista ma złote klapy na oboju i ładniej wygląda jego instrument tylko oceniam jego grę. Pozdrawiam.
ramka rozciąga fotkę, gdyby Chińczykowi pokazać kawałek Sukiennic z przyciętym dachem to też by mówił,że ładne, bo dla niego byłoby to "orientalne", troszkę niedbale zrobione jak dla mnie ale to tylko moje zdanie...
Hmm... Zgadzam się z Konradem. Mogłoby być ciut szerzej. Poza tym widzę tu jakieś niepokojące rozmycia przy samym narożniku muru. Poprawcie mnie, jeśli tylko ja je widzę. Chociaż może to tylko złudzenie optyczne. Jeszcze się wstrzymam z oceną.
Z oboistą to święta racja... tylko mi chodzi o co innego. Generalnie każde zdjęcię, także i to Twoje, które pochodzi z odległych krajów Dalekiego Wschodu albo z innego krańca świata budzi zainteresowanie, bo jest dla nas niespotykane, tzn obiekty tych zdjęć są dla nas czymś nowym i orientalnym. Dlatego czasem sam fakt,że na zdjęciu uwieczniono cos co dla nas na co dzień jest obce może być interesujący i przyciągać uwagę. Samo to daję ci już plus, ale nie zwalnia od postarania sie zeby zrobic zdjęcie OK. Jesli zamiast pstrykac pałac w Chinach miałbyś zrobić fotkę Mariackiemu, tylko przypadkiem w kadr weszły by Ci gałęzie i przyciąłbyś troszkę czubek kościoła to tu na forum na 90% dostałbyć złe opinie, ale gdybyś to samo zdjęcie pokazał np. Chińczykowi podobałoby mu się, bo pierwsze na co popatrzy to obiekt zdjęcia. Kościół Mariacki dla Chińczyka jest czymś ciekawym, nie zna go dobrze i wystarczy mu taki przekaz jaki został zawarty w kadrze (i pewnie za to dostałbyś u niego dobre komentarze). Niestety my kościół Mariacki dobrze znamy... Nie wiem czy się tu za bardzo nei zaplątałem. Mam nadzieje,ze zrozumiesz... Staram sie być surowy, zarówno dla siebie jak i dla innych stąd ten mój koment. Pzdr!
Konrad, nie bardzo Cie rozumiem. Przecież nie ocenia się obiektu tylko sposób w jaki został pokazany. Może być lepszy albo gorszy. Orientalność nie ma nic do gadania. Jak idę na koncert to nie oceiam muzyki za to , że oboista ma złote klapy na oboju i ładniej wygląda jego instrument tylko oceniam jego grę. Pozdrawiam.
ramka rozciąga fotkę, gdyby Chińczykowi pokazać kawałek Sukiennic z przyciętym dachem to też by mówił,że ładne, bo dla niego byłoby to "orientalne", troszkę niedbale zrobione jak dla mnie ale to tylko moje zdanie...
bardzo ladne. +
:) ja nie byłam ale pracowałam w chińskim biurze podróży ... :)
2 tygodnie tylko niestety, ale nie tylko w pekinie :) a Ty? - Albert :D to było wieża narożna, dalej ciągnął się długaśny mur :)
Wygląda na kawał muru. Ciekawie wyrasta z bloków kamieni ten "zestaw dachów". To była osobna wieża za murem czy stanowiło to jedność?
długo miało być - sory :)
sługo byłeś ??
To tak jak ja. Z wielkim sentymentem.
Chiny :) ehh z sentymentem do nich podchodzę :)