Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Ładny okaz raka szlachetnego. Zawiesia w wodzie trochę przeszkadza (dno zbiornika, w którym robiłem to zdjęcie zawiera duże ilości kredy) ale takiego raczka warto zobaczyć.
Aparat: Olympus C-5060
rewelacja! Jeżeli możesz to napisz mi w prywatnej wiadomości gdzie zrobiłeś zdjęcie, zajmuje sie nimi naukowo! Dziękuję i pozdrawiam Bartek! Okaz przepiękny!!!!
as.2: OK. Dzięki za potwierdzenie. Wszystko jasne. Podtrzymuję, że to jest bardzo, ale to bardzo dobra fota. Co nie zmienia mojej opinii, że jakbyś miał zewnętrzną lampę i ustawił ją jak pisałem to pewnikiem byłaby jeszcze lepsza ;) Pozdr.
as.2: dopiero teraz doczytałem... Czy chcesz powiedzieć, że robiłeś to wyłącznie przy świetke zastanym, czy że błyskałeś tylko lampą wbudowaną? Chyba to drugie...?
kivaki: To prawie napewno marglowy osad i nie to miałem na myśli, że jak jest białe to przepalone tylko, że w połączeniu ze stosunkowo ciemnymi szczypcami karczek wygląda na przepalony. Jeśli dało by się lampę od góry trochę bardziej do przodu, w połączeniu z tym, że szczypce są bliżej, ogólne naświetlenie można by zredukować o działkę czy dwie i karczek byłby biało-szary a jasne szczypce i morda. Ogon by był co prawda w mocnym cieniu, ale chyba i tak byłoby dużo lepiej. Może się mylę, ale...
Super fota, bardzo fajana perspektywa, można się czepiać uciętych szczypiec ale ........ i tak nie zmienia to faktu że zdjęcia pod wodą potrafisz robić :) gratuluję i czekam na następne.
Faktycznie to na grzbiecie to osad marglowy, natomiast co do lampy to nie mogłem nią regulować ponieważ fotka była wykonana bez zewnętrznego oświetlenia.
Nie napisałem, że to zdjęcie zrobiłem w gliniankach chełmskich.
As fotka git, szczypiec owszem szkoda, a owe rzekome przepalenia na grzbiecie to jak dla mnie marglowy osad. Kapałem się w dawnych czasach w Chełmskich gliniankach mozna tam nurkować? głęboko jest?
as.2: dobijasz mnie :(( Szczypce - wiadomo, trochę przepalony karczek, też widać - dałbyś światło ciut do przodu i byłoby dużo lepiej, ale jak Ty człowieku robisz foty w takich warunkach, żeby Ci wyszły TAKIE kolory? ;) Podoba mi się... choć maxa nie bardzo można niestety dać :(
tak? ja jestem rakiem zodiakalnym! czemu jestem ekstraa?? ;> takiego raka to nie tylko warto zobaczyc... najlepiej zjeść! jestem wielkim fanem, a jaka wielkosc jesli mozna wiedziec?
rewelacja! Jeżeli możesz to napisz mi w prywatnej wiadomości gdzie zrobiłeś zdjęcie, zajmuje sie nimi naukowo! Dziękuję i pozdrawiam Bartek! Okaz przepiękny!!!!
ciut dolu brakuje (przyciete szczypce), ale sie podoba bardzo :o)
Swietne foty. Cale portfolio zasluguje na szacunek.
Raki szlachetne bywają wyrażnie większe niż rak błotny czy amerykański. Myślę, że nie pomyliłem się ocenie wielkości.
Super , ciekawa fotka , tylko wielkosc tego potwora mnie zastanawia :)
as.2: OK. Dzięki za potwierdzenie. Wszystko jasne. Podtrzymuję, że to jest bardzo, ale to bardzo dobra fota. Co nie zmienia mojej opinii, że jakbyś miał zewnętrzną lampę i ustawił ją jak pisałem to pewnikiem byłaby jeszcze lepsza ;) Pozdr.
piekny okaz,fajna fota...
Korzystałem z lampy wbudowanej oczywiście. Wykonanie zdjęcia tylko przy świetle zastanym byłoby w tamtych warunkach niemożliwe.
:)
as.2: dopiero teraz doczytałem... Czy chcesz powiedzieć, że robiłeś to wyłącznie przy świetke zastanym, czy że błyskałeś tylko lampą wbudowaną? Chyba to drugie...?
kivaki: To prawie napewno marglowy osad i nie to miałem na myśli, że jak jest białe to przepalone tylko, że w połączeniu ze stosunkowo ciemnymi szczypcami karczek wygląda na przepalony. Jeśli dało by się lampę od góry trochę bardziej do przodu, w połączeniu z tym, że szczypce są bliżej, ogólne naświetlenie można by zredukować o działkę czy dwie i karczek byłby biało-szary a jasne szczypce i morda. Ogon by był co prawda w mocnym cieniu, ale chyba i tak byłoby dużo lepiej. Może się mylę, ale...
Super fota, bardzo fajana perspektywa, można się czepiać uciętych szczypiec ale ........ i tak nie zmienia to faktu że zdjęcia pod wodą potrafisz robić :) gratuluję i czekam na następne.
Miejsce wykonania zdjęcia pozostawiam "w małej tajemnicy" dla bezpieczeństwa lokatorów.
Faktycznie to na grzbiecie to osad marglowy, natomiast co do lampy to nie mogłem nią regulować ponieważ fotka była wykonana bez zewnętrznego oświetlenia. Nie napisałem, że to zdjęcie zrobiłem w gliniankach chełmskich.
As fotka git, szczypiec owszem szkoda, a owe rzekome przepalenia na grzbiecie to jak dla mnie marglowy osad. Kapałem się w dawnych czasach w Chełmskich gliniankach mozna tam nurkować? głęboko jest?
as.2: dobijasz mnie :(( Szczypce - wiadomo, trochę przepalony karczek, też widać - dałbyś światło ciut do przodu i byłoby dużo lepiej, ale jak Ty człowieku robisz foty w takich warunkach, żeby Ci wyszły TAKIE kolory? ;) Podoba mi się... choć maxa nie bardzo można niestety dać :(
Wielkość ok.25 cm.
Niestety szczypce nie zmieściły się w całości ze zwględu na odległość (musiałem max. podejść raka) i brak konwertera szerokokątnego.
As.2: tylko nie pisz BB gdzie robione: i tak raki królewskie stały się rzadkościa... A on gotów nam i tego ostatniego pożreć! :O ;)
tak? ja jestem rakiem zodiakalnym! czemu jestem ekstraa?? ;> takiego raka to nie tylko warto zobaczyc... najlepiej zjeść! jestem wielkim fanem, a jaka wielkosc jesli mozna wiedziec?
jak dla mnie rak jest ekstra i te zodiakowe też
Swietna jakość uzyskana w naprawdę trudnych warunkach! Szkoda tylko "uszczypanych" szczypców... Tak czy inaczej: Brawa!