Wygląda trochę jakby z próby a nie koncertu w dużym stopniu przez gościa odwróconego plecami i przez to że gość na gitarze owszem coś "rzeżbi" ale minę ma bardziej zamyślonom niż zaangażowaną ... co do ciemności bym się z koleji nie kleił, bo czasami tak trzeba :)
Wygląda trochę jakby z próby a nie koncertu w dużym stopniu przez gościa odwróconego plecami i przez to że gość na gitarze owszem coś "rzeżbi" ale minę ma bardziej zamyślonom niż zaangażowaną ... co do ciemności bym się z koleji nie kleił, bo czasami tak trzeba :)
chyba za ciemno