Henryk Bielamowicz: zapomniałem poprzednio nadmienić, że stylu także się dopiero uczę... na razie focę to co mi wpada w oczy, to co zapada na umyśle... ale jeszcze przede mną długa droga. Pozdrawiam takoż i miłego weekendu życzę.
Henryk Bielamowicz: zapewniam, że mam znacznie więcej zdjęć z Suwlaszczyzny. Nie wystawiam ich tylko dlatego, że nie przeszły moich wstępnych testów :) Wiesz, Kolego... Ja się dopiero uczę, przede wszystkim obsługi aparatu - to mój pierwszy od dzieciństwa aparat cyfrowy. Jeszcze się doczekasz u mnie ciekawych zdjęć z Podlasia. Zapewniam. Uzbrój się tylko w cierpliwość. Pozdrawiam
Ogromnie się cieszę gdy trafię na zdjęcie z mojej ulubionej Suwalszczyzny, ale to... to nie to co tam jest!!!, owszem kompozycja, światło i całość zdjęcia niczego sobie, ale ja proszę o więcej tej prawdziwej Suwalszczyzny... ale pewnie u Ciebie się nie doczekam - bo taki Twój styl, szkoda, że to dla mnie tak daleko, pozdawiam:)
Silverwman: nie wiem czy to żart czy pytasz poważnie, ale u mnie *** oznacza tyle brak pomysłu na tytuł :) Pozdrawiam weekendowo. U nas zaczęła się wczoraj zima. Nie spieszyło jej się zbytnio....
Malczer: oj, mówi mówi :) ale dawno nie smakowałem tego przysmaku hehe.... A co sprzętu to wolę go zjechać do poziomu mydelniczki niż wychwalać pod niebiosa zgodnie z zasadą "każda sroczka swój ogonek chwali". Poza tym ostatnio dość często jeszczę na nurkowania z Papą Smertfem i przy jego 9kg konstrukcji EOS 5D z osprzętem mój wygląda i zachowuje się naprawdę jak aparat z komórki :)). No, dość tego Mariusz - zmykam spać bo mnie zmuliło coś po tygodniu pracy. W niedzielę może znowu jadę na nurkowanie to przy okazji coś postaram się pstryknąć. Dobranoc!
Tyyyy, skończ z tym opisem: „Tani, lamerski kompakcik cyfrowy plus jeszcze tańszy polar kołowy...”. Ponoć to fotograf robi zdjęcia, a nie aparat. Balsam pomorski, mówi Ci to coś? :)))
HaniaB: takie światło mieliśmy dosłownie przez 30 minut - tak poza tym to 100% zachmurzenia nieba, wiatrzysko, deszcz, śnieg i połamane gałęzie spadały na głowy :( Dziękuję za wizytę.
ja-nusz: ha! chciałbym, aby tam jakoweś trunki były... :) To taka ziemianka, ale ze względu na specyfikę terenu zrobiona jest głównie z głazów narzutowych. Nie wiem co tam trzymają, nie próbowałem wchodzić. Już w trakcie robienia zdjęć czułem na sobie podejrzliwe spojrzenia tubylców i ich myśli w stylu "ach, ci miastowi..." Pozdrawiam!
Ja też nie mówię że mi przeszkadza! :) Ale bez niej byłoby... inaczej! :P
AidanFrost: no w sumie mógłbym je zamarkować w PS-ie ale powiem szczerze, że mi za bardzo nie przeszkadzają. Dzięki za komentarz.
Ładne! Szkoda tej gałęzi wystającej z prawej strony! Trzeba ją było usunąć w kompie! :) Pozdrawiam!
Mozna by powiedzieć cisza przed zima,ladna okolica,pzdrw
Henryk Bielamowicz: zapomniałem poprzednio nadmienić, że stylu także się dopiero uczę... na razie focę to co mi wpada w oczy, to co zapada na umyśle... ale jeszcze przede mną długa droga. Pozdrawiam takoż i miłego weekendu życzę.
Dziękuję i bardzo się cieszę z Twoich zapowiedzi. Czekam cierpliwie, pozdrawiam serdecznie:)
Henryk Bielamowicz: zapewniam, że mam znacznie więcej zdjęć z Suwlaszczyzny. Nie wystawiam ich tylko dlatego, że nie przeszły moich wstępnych testów :) Wiesz, Kolego... Ja się dopiero uczę, przede wszystkim obsługi aparatu - to mój pierwszy od dzieciństwa aparat cyfrowy. Jeszcze się doczekasz u mnie ciekawych zdjęć z Podlasia. Zapewniam. Uzbrój się tylko w cierpliwość. Pozdrawiam
Ogromnie się cieszę gdy trafię na zdjęcie z mojej ulubionej Suwalszczyzny, ale to... to nie to co tam jest!!!, owszem kompozycja, światło i całość zdjęcia niczego sobie, ale ja proszę o więcej tej prawdziwej Suwalszczyzny... ale pewnie u Ciebie się nie doczekam - bo taki Twój styl, szkoda, że to dla mnie tak daleko, pozdawiam:)
*poz.
Silverwman: nie wiem czy to żart czy pytasz poważnie, ale u mnie *** oznacza tyle brak pomysłu na tytuł :) Pozdrawiam weekendowo. U nas zaczęła się wczoraj zima. Nie spieszyło jej się zbytnio....
*** Co to znaczy ? ;-) Pozdrawiam !!!
Malczer: oj, mówi mówi :) ale dawno nie smakowałem tego przysmaku hehe.... A co sprzętu to wolę go zjechać do poziomu mydelniczki niż wychwalać pod niebiosa zgodnie z zasadą "każda sroczka swój ogonek chwali". Poza tym ostatnio dość często jeszczę na nurkowania z Papą Smertfem i przy jego 9kg konstrukcji EOS 5D z osprzętem mój wygląda i zachowuje się naprawdę jak aparat z komórki :)). No, dość tego Mariusz - zmykam spać bo mnie zmuliło coś po tygodniu pracy. W niedzielę może znowu jadę na nurkowanie to przy okazji coś postaram się pstryknąć. Dobranoc!
Tyyyy, skończ z tym opisem: „Tani, lamerski kompakcik cyfrowy plus jeszcze tańszy polar kołowy...”. Ponoć to fotograf robi zdjęcia, a nie aparat. Balsam pomorski, mówi Ci to coś? :)))
HaniaB: takie światło mieliśmy dosłownie przez 30 minut - tak poza tym to 100% zachmurzenia nieba, wiatrzysko, deszcz, śnieg i połamane gałęzie spadały na głowy :( Dziękuję za wizytę.
Bardzo ładnie pokazane. Widziałam taką ziemiankę!!!! :)) Piękne światło kładzie sie na ziemi. Pozdr.
ładne:) - dopisało światło:) - po prawej przeszkadza mi trochę "pozostałość" innego drzewa, ale ogólnie podoba mi się:) Pozdrawiam:)
ladne :)
ja-nusz: ha! chciałbym, aby tam jakoweś trunki były... :) To taka ziemianka, ale ze względu na specyfikę terenu zrobiona jest głównie z głazów narzutowych. Nie wiem co tam trzymają, nie próbowałem wchodzić. Już w trakcie robienia zdjęć czułem na sobie podejrzliwe spojrzenia tubylców i ich myśli w stylu "ach, ci miastowi..." Pozdrawiam!