MARCIN753: Wiesz chyba masz dużo racji, gdybym przywalił tytuł „Zachód słońca nad jeziorem” lub coś takowego to niektórzy pieli by z zachwytu że w sposób wybitny wkomponowałem w zdjęcie ludzi... ale ja zdecydowałem się uciec od zamysłu i zmieniłem tytuł, czas pokaże, czy miałem rację!.
to i dobrze ..... miło mi........... Cóż powiedzieć więcej... twoja wypowiedź mówi o twojej osobowości bardzo dużo :).... To zróbmy analizę twoje zdjęcia... banalny oklepany temat pełno podobnych ale "lepszych" fotek można znaleźć choćby w gazetkach dla nastolatek... Dlaczego lepszych?? bo o tym ze to kochankowie to powinno mówić zdjęcie a nie podpis. Postawa tych ludzi nie kojarzy mi się z kochankami a raczej ze starym dobrym małżeństwem w którym już zaczęła przeważać przyjaźń i przywiązanie a nie namiętność. Kij na dole też nie pomaga w percepcji. Postacie zlewają się z linią horyzontu nie są zbyt dobrze wyodrębnione.
Ale podstawowa sprawa to kwestia estetyki, to jest banalny kicz^2 i nic tego nie zmieni. Zachody słońca wszystkich wzruszają ale niestety są straszliwie oklepane i nadają się głownie do albumiku domowego.
Rozumiem. Robiąc to zdjęcie wiązałem z nim nadzieję że podziała na wyobraźnię odbiorcy. Teraz nasuwają mi się 2 wnioski. Albo zdjęcie słabo pobudza wyobraźnię, albo wyobraźnia u odbiorcy nie istnieje... ;o)
Paweł, oparta to za mało. w taki sposób równie dobrze mogłaby się opierać o słup. sposób, w jaki facet trzyma ręce świadczą raczej o zamknięciu się i odrzuceniu innych, łącznie z ustawieniem głowy zwyczajnie wygląda to, jakby wszystko miał gdzieś i patrzył w zupełnie inną stronę niż kobieta.
Tak na marginesie to na tej fotce niw bardzo widać kochanków... a na pewno nie łączące ich więzi.
Ten pan przybrał zamkniętą postawę, jak sądzę dlatego, że nie chciało mu się pozować, jedynie pani próbuje nadać nieco romantyzmu przez przytulenie się ale to chyba nie wystarcza... Pomysł fajny:)
podoba mi się razem z tytułem, pozdr,)))
Fotografia chyba niekoniecznie musi szokować... z tej emanuje spokój :)))
MAREK DYJOR: skoro już tu jesteś, to może powiesz coś ciekawego o 107654 ? Bardzo mi zależy na Twoich słowach....
MARCIN753: Wiesz chyba masz dużo racji, gdybym przywalił tytuł „Zachód słońca nad jeziorem” lub coś takowego to niektórzy pieli by z zachwytu że w sposób wybitny wkomponowałem w zdjęcie ludzi... ale ja zdecydowałem się uciec od zamysłu i zmieniłem tytuł, czas pokaże, czy miałem rację!.
to i dobrze ..... miło mi........... Cóż powiedzieć więcej... twoja wypowiedź mówi o twojej osobowości bardzo dużo :).... To zróbmy analizę twoje zdjęcia... banalny oklepany temat pełno podobnych ale "lepszych" fotek można znaleźć choćby w gazetkach dla nastolatek... Dlaczego lepszych?? bo o tym ze to kochankowie to powinno mówić zdjęcie a nie podpis. Postawa tych ludzi nie kojarzy mi się z kochankami a raczej ze starym dobrym małżeństwem w którym już zaczęła przeważać przyjaźń i przywiązanie a nie namiętność. Kij na dole też nie pomaga w percepcji. Postacie zlewają się z linią horyzontu nie są zbyt dobrze wyodrębnione. Ale podstawowa sprawa to kwestia estetyki, to jest banalny kicz^2 i nic tego nie zmieni. Zachody słońca wszystkich wzruszają ale niestety są straszliwie oklepane i nadają się głownie do albumiku domowego.
zdjęcie nie jest "tragiczne" i "bzdurne" jak piszecie, po prostu pozbyłbym się tytułu...
TARAN: czuję się zaszczycony Twoją obecnością!, a MARKOWI DYJOR'OWI Powiem że znalazłem ich więcej w jego portfolio...
z kolegą Dyjorem Markiem zgadzam się, o! :)
Rozumiem. Robiąc to zdjęcie wiązałem z nim nadzieję że podziała na wyobraźnię odbiorcy. Teraz nasuwają mi się 2 wnioski. Albo zdjęcie słabo pobudza wyobraźnię, albo wyobraźnia u odbiorcy nie istnieje... ;o)
Knot???..... tak knot
Hehe, gdybym widział taki piękny zachód też bym zapomniał o... wszystkim innym...:-)
Paweł, oparta to za mało. w taki sposób równie dobrze mogłaby się opierać o słup. sposób, w jaki facet trzyma ręce świadczą raczej o zamknięciu się i odrzuceniu innych, łącznie z ustawieniem głowy zwyczajnie wygląda to, jakby wszystko miał gdzieś i patrzył w zupełnie inną stronę niż kobieta.
Tak na marginesie to na tej fotce niw bardzo widać kochanków... a na pewno nie łączące ich więzi. Ten pan przybrał zamkniętą postawę, jak sądzę dlatego, że nie chciało mu się pozować, jedynie pani próbuje nadać nieco romantyzmu przez przytulenie się ale to chyba nie wystarcza... Pomysł fajny:)
MARCIN K: Nie widać? a oparta ona o onego? ;o) Przytulona?
mz nie widać że to kochankowie: nie ma między nimi uczucia
Aha, pozdrówka dla Blanki... :-)
BLANKA: Rozumiem, w moim zamyśle zdjęcie miało być romantyczne nawet mu nadałem imię "Romantica" ;o) A kryzys minie, szybciej niż myślisz ;o)
Piękne! Blanką się nie przejmuj, Biedactwo wymaga przytulenia w taki wieczór... :-)))
zbyt romatycznie, typowo, oklepanie i bzdurnie, ale technicznie chyba jest ok... nie bierz mnie powaznie, mam kryzys... pozdr.
BLANKA: Więc?
nie powinnam oceniac tej foty teraz... jestem na etapie potwornego cynika jesli chodzi o kochankow...