Opis zdjęcia
Hmmmm...zdjęcia do naszego nowego teledysku odbywały się w chłodne i deszczowe dni..aż się nie chciało wychodzić z domu. Okazało się jednak, że było warto. Pierwszy dzień zdjęciowy(przed kamerą miałam być sama) zaczął się z lekkim opóźnieniem ale to co Beti (wizażystka) wyczarowała z mojej twarzy było warte tego lekkiego opóźnienia. Mirek(stylista) ubrał mnie pięknie ale zarazem nowocześnie i już razem z Andrzejem(reżyserem) i Żaną (menadżerem, fotografem) mogliśmy zabrać się do pracy. Zabraliśmy się. było zabawnie i ironicznie, pięknie i melancholijnie a także ostro. To ja byłam ostra hihihi. Drugi dzień miał - był nieco inny ponieważ dołączał do mnie Adam Sypuła. No i był inny. Wielka energia tego człowieka sprawiła, że zdjęcia przybrały jeszcze inny charakter. Myślę , że odegraliśmy sens zawarty w piosence \"Plasterek\" najlepiej jak tylko się dało w tak krótkim czasie .Zdjęcia mogą wydawać się kontrowersyjne ale tak miało być. Przestaliśmy z zespołem Moonlight być grzeczni już jakiś czas temu i teraz jesteśmy niegrzeczni, co tez chcieliśmy przekazać w clipie. W sumie było pięknie. Powstały piękne ujęcia i niestandardowe zdjęcia które zrobiła Żana. Pozostaje mi życzyć miłego oglądania choć mam nadzieję, że coś drgnie w waszych głowach jak zobaczycie ten obrazek. W naszych głowach było \" trzęsienie ziemi\" i oto tego efekty.
to jest wstep :) moi drodzy :)
takie sobie
hm. patrzę i patrzę i nic nie drgnęło. no chyba, że tu jakiś kontekst potrzebny. brak so far