Opis zdjęcia
Zdjęcie robione 10.12.2006 na rafie Lighthouse, Dahab w nocy, praktycznie na przeciwko wejścia od Planet Divers, głębokość ok. 20m. EOS 5D, 100mm f/2.8 Macro USM, f/8.0, 1/125, ISO 100 plus 2x Ikelite DS125 w trybie TTL. Identyfikacja potwierdzona dzięki uprzejmej współpracy kolegów dazz-a i Luhan-a
dazz, Luchan: Dzięki wielkie za pomoc w identyfikacji. Luchan: Zdjęcie było robione nocą. Dopalałem dwiema lampami, nie wiem tylko, czy do modekli dotarło światło z obu, bo siedziała za załomem w dziurze i nie było łatwo wogóle ją dosięgnąć... Ghost_Dog: To ja dziękuję. Jak obrobię zdjęcia, to conieco może wystawię. Co do ramki... pisałem czmu się zdecydowałem "ramkować". Nie mam ducha artysty w przeciwieństwie do Kasi :( Uprasza się zatem o oglądanie zdjęcia bez ramki ;)
Witaj Jacku! zgrabna fotka. Ramka mi też nie bardzo odpowiada. Głównie za sprawą kolorystyki. Pozdrawiam i dziękuję raz jeszcze za wspólny plener nurkowo-fotograficzny :) Pozdrowienia dla Kasi.
zerknij tutaj: http://www.poppe-images.com/images/image_info.php?picid=929640
jest to na pewno echidna polyzona.a fotka cudna. jak zauważył Adam Lasota jakby zrobione bez flesza (tak?)
Bardzo fajnie złapana! :) Pozdrawiam!
myśle, że to może być barred, wiesz jak to jest z kolorami u ryb - zależy od płci, wieku, spożywanego pokarmu i przede wszystim nastroju w danej chwili...
ładny zwierzak pzdr
paskuda a jak sie uda
Też myślałem o Yellow head, ale po pierwsze ona ma jak nazwa wskazuje yellow head a potem si dopiero paski zaczynają, poza tym paski są dużo żadziej. W końcu padło na Barred moray, bo układ i kolor pasków zgadza się circa z opisem, tylko tło powinno być jasno-szare a jest żółtawe :(
Tak na szybko mi się jeszcze kojarzy yellowhead morray, ale u nich paski zaczynają się chyba dopiero za głową, muszę zajrzeć do swoich książek;-)
Ramka służy umieszczeniu opisu zwierzęcia, bowiem powziąłem niezłomny zamiar od tej pory identyfikować i opisywać zfocone zwierzątka nazwą krześcijańską i popularną, przynajmniej na tyle, na ile mi się ją uda znależć w mądrych książkach, które w tym celu nabyłem drogą kupna. Z uwagi na cel, ramki uprasza się nie oceniać ;) Co do oświetlenia: jak w opisie - zdjęcie było robione nocą i dopalałem dwoma lampami, aczkolwiek, ponieważ bestia siedziała w załomie, w dziurze, to nie wiem czy aby efektywnie tylko jedną po oczach nie dostała ;) (na co mogą wskazywać stosunkowo ostre cienie). Nie widziałem całej, ale po średnicy oceniam, że murenka miała 30-40cm długości, czyli jescze dziecko ;)
Zwierz galanty, fotografia też pierwsza klasa. Bardzo naturalnie wyszło oświetlenie (bez flesza jak gdyby...). Podoba się. Jedynie ramka MZ nieco odpustowa (ale ja zawsze ramek się czepiam, więc nie ma o czym mówić, zdjęcie się liczy).