Opis zdjęcia
Izraelczycy sobie cudny film nakręcić postanowili. Zapakowali ekipę i dawaj do Paryża kręcić, bo Paryż jest noble, i romatyczny też jest bardzo więc jak film o miłości to tylko tam. A sprawa była o tym, że ona to niby przed nim ucieka, a on miłością sparty biegnie i złapać ją próbuje. Tym bieganiem męczył sie strasznie, bo romantycznie biegać nie jest wcale tak łatwo, a ten za kamerą to ciągle fochy stroił bo coś mu w tym bieganiu nie pasowało. Amant biegał więc znowu i znowu i tak na około. Jak wiadomo amant nie wielbłąd pocić się musi, więc zrobiłem zdjęcie jak go piąty raz suszyli.
napalony brygadzisto a ty jaki podkład stosujesz:) bo jak widzę po twoich zdjęciach to lepiej się znasz na makijażu :)
nie susza go tylko maluja podkladem. nic nie wnosi ta fota
to się namęczyli +++
dobre, pzdr