Ghost Dog: Jak nisko upadłem :(( hlip hlip ;) A modelka nie wiem czemu w skowronkach ;) Chodzi cała szczęśliwa i słusznie, bo to jej sukces, że zdjęcie nie jest wymoderowane. Sama się ustawiła - wiedziała doskonale gdzie. Pozostało tylko nacisnąć spust i reszta to zasługa sprzętu. Dobrze, że mi się nie udało ze względu na moje marne umiejętności tego wszystkiego nie zepsuć ;)

Siwybar: No co Ty. Toż to stół pod pełną zastawę ;)

Zara1: Pomysł ze świecami jest niezły i postaram się go zaimplementować tyle, że w wodzie to jakieś specjalne musiałyby być, więc chyba się skończy na zwykłym meblu ;)

Dazz: Prawdę powiedziawszy, to wielkość tego korala jest na zdjęciu w dużej mierze złudzeniem. Od kuchni: Zdjęcie było robione z bardzo bliskiej odległości (ok 1m od krawędzi korala), model natomiast wisiał po drugiej jego stronie, tuż nad przeciwległą krawędzią. Oceniam jego średnicę na pomiędzy 1,5-2m, na zdjęciu wygląda natomiast co najmniej na drugie tyle ;) Efekt jednak był całkowicie zamierzony i mogę tylko dziękować modelowi, że się domyślił mojch zamiarów i czujnie ustawił się w tej odległości, co chciałem (bliżej - nie ten efekt, dalej - zgubiłby się w ciemnym tle). Początkowo próbowaliśmy z modelem ustawionym po lewo od korala ale zdecydowanie uważam, że to zdjęcie dla właściwego efektu musi być zrobione centrycznie.

Slast: Był zapakowany ;)